

wystarczyło linkę mieć to powinno być obowiązkowe przy tych wiertnicach ;P
zostawiłbym to w p🤬du, prędzej czy później skończy się paliwo. Mało tam innych rzeczy dookoła do zrobienia?
Pralpunkt napisał/a:
Wyciągnęli i co dalej
k***a nieogary ze wschodu
legenda mówi że trzymają do dziś

zdun napisał/a:
legenda mówi że trzymają do dziś
chyba nawet do jutra

Nie ma to jak bez sprzęgłową wiercić w kamieniach, to sie musiało udać
Jest jakieś sensowne wytłumaczenie dlaczego to urządzenia nie ma żadnej blokady zabezpieczającej?
Maxone napisał/a:
Jest jakieś sensowne wytłumaczenie dlaczego to urządzenia nie ma żadnej blokady zabezpieczającej?
Ruskim na pewno było ciężko trzymać blokadę więc zaczepili na stałe

Typowe z🤬by budowlane. Nie ważne co, ważne żeby robić i flaszkę na robocie przy okazji p🤬lnąć...
KonioBijca napisał/a:
Typowe z🤬by budowlane. Nie ważne co, ważne żeby robić i flaszkę na robocie przy okazji p🤬lnąć...
Ludzie często marudzą, że na budowie to obiboki, debile i alkusy. No ale kurde, heloł, czego oczekiwać od taniej siły roboczej? Że w przerwach będą Puszkina w oryginale czytywali? Czy że będą garnąć się do cięższego zap🤬lu, skoro płacone jest od godziny?
No i chlanie....no elit intelektualnych tam nie ma zanadto, natomiast niziny społeczne reprezentowane są całkiem zauważalnie. Chyba nie ma co się dziwić, że piją

Halman napisał/a:
, poczekaj jak tylko wrócą z roboty te "niziny" społeczne...
Do nas moga nie wrócić bo na Ukrainie się wojna szykuje z Sowietami:-D
Mòj wujek miał kiedyś trzy fazowa wiertarkę,z lat sześćdziesiątych jeszcze,wtedy BHP było na poziomie CHRL,albo Indii,.Prôbowal wiertłem chyba 22 przewiercić gruby profil,w momencie kiedy wiertło przebiło metal zwiększył się opòr i wiertarka trzymana między nogami ( wiem perwersyjne określenie) zaczęła się obracać,nieźle mu poranili nogi.Wyłacznik był dosyć ciekawy obracany w rękojeści.