
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
58 minut temu



androgenius napisał/a:
jeżeli jest wszechmogący to może nie istnieć
Wszyscy dobrze wiedzą że Bóg stworzył lody cytrynowe.


Jestem ciekaw dlaczego debilni ateisci na sile chca byc fajni i dowalac wierzacym... Widocznie taka moda.
A prawda jest taka, ze za kilkanascie lat sami beda chodzic do kosciolka, bo zdrowie nie bedzie dopisywalo i beda szukac pomocy jak juz lekarze nie beda mogli pomoc. Jest nawet takie ladne powiedzenie - jak trwoga to do Boga.
Mowie to jako osoba, ktora nie wyklucza interwencji boskiej w poczatku wszechswiata (dlatego, ze nauka tez nie potrafi tego wytlumaczyc). A do kosciola nie chodze, bo denerwuje mnie instytucja kosciola i jego ingerencja we wszystko.
A prawda jest taka, ze za kilkanascie lat sami beda chodzic do kosciolka, bo zdrowie nie bedzie dopisywalo i beda szukac pomocy jak juz lekarze nie beda mogli pomoc. Jest nawet takie ladne powiedzenie - jak trwoga to do Boga.
Mowie to jako osoba, ktora nie wyklucza interwencji boskiej w poczatku wszechswiata (dlatego, ze nauka tez nie potrafi tego wytlumaczyc). A do kosciola nie chodze, bo denerwuje mnie instytucja kosciola i jego ingerencja we wszystko.


@up chcemy dowalić z powodu takich ludzi jak Ty. Lubimy po prostu patrzeć jak katole się bulwersują bo jest to cholernie zabawne.
Jeśli ktoś jest ateistą to uszanuje to że wierzymy w Boga. A jak za wszelką cenę próbuje udowodnić że go nie ma, to znaczy że jest skończonym idiotą.


@thewhitestar, Borek91:
Mówicie, ze sie smiejecie ale gdzie jest to smieszne? Wasze rozwazania nad tym jak udowodnic, ze Boga nie ma czy cos? Jakos katolicy, buddysci, menonici, itd jakos nie robia glupich komiksow na temat pseudo ateistow, ktorzy zazwyczaj sa w wieku 13-20 lat i pluja nienawiscia na wszystko co jest zwiazane z religia. Podrosnienie, moze nauczycie sie szacunku i pokory i wtedy mozemy pogadac, bo wydaje mi sie ze wtedy rozmowa bedzie juz na normalnym poziomie.
Poza tym nie jestem katolikiem, mowie po prostu, ze nie wykluczam istnienia Boga (a wy jestescie tak ograniczenie, ze Bog to tylko wiara chrzescijanska), bo kto wie jak powstal wszechswiat, czas, itd.
Mówicie, ze sie smiejecie ale gdzie jest to smieszne? Wasze rozwazania nad tym jak udowodnic, ze Boga nie ma czy cos? Jakos katolicy, buddysci, menonici, itd jakos nie robia glupich komiksow na temat pseudo ateistow, ktorzy zazwyczaj sa w wieku 13-20 lat i pluja nienawiscia na wszystko co jest zwiazane z religia. Podrosnienie, moze nauczycie sie szacunku i pokory i wtedy mozemy pogadac, bo wydaje mi sie ze wtedy rozmowa bedzie juz na normalnym poziomie.
Poza tym nie jestem katolikiem, mowie po prostu, ze nie wykluczam istnienia Boga (a wy jestescie tak ograniczenie, ze Bog to tylko wiara chrzescijanska), bo kto wie jak powstal wszechswiat, czas, itd.
Barak napisał/a:
Mówicie, ze sie smiejecie ale gdzie jest to smieszne?
Chociażby w twoich pełnych oburzenia komentarzach










Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie