konto usunięte
2014-12-05, 17:20
Blackjoe napisał/a:
Na koniec "Dzień dobry, do widzenia"
Za często po łbie dostaje i klepki mu się odłączają powoli
Bo na początku nie powiedział dzień dobry, to się poprawił
konto usunięte
2014-12-05, 18:58
Leti napisał/a:
100% się zgadzam... pasja pasją, ale utrzymać się trzeba. Dieta, treningi, utrzymanie.. to wszystko sporo kosztuje.
Za darmo umarło... w każdym sporcie.
Nie umarło, takie coś jak za darmo nigdy nie istniało i istnieć nie będzie, nawet złota rybka będzie chciała czegoś w zamian
konto usunięte
2014-12-05, 19:56
Jako, że widzę dużo komentarzy o podobnym wydzwięku odpowiem wam zbiorowo.
Szanuje to co powiedział i w pełni go rozumiem. Moje pytanie odnosi się do innych bokserów z "pasji". Są tacy, ktorzy mają jakieś nazwisko, a są w stanie je sprzedać, bo ktoś dal spoko kasę za przegraną. Jak on mówi jak jest to niech inni powiedzą to samo. A nie wstydzą sie i boją zasłaniając gruby hajs PASJA. W pasji to Jezus grał i hajsu też zarobił.
Sądząc po postawie, redaktorowi w czarnej bluzeczce wyraźnie chce się kupę..
kalium napisał/a:
Ode mnie szacunek za mówienie prosto z mostu. Bez owijania w bawełnę, dorabiania śmiesznych ideologi.
i takoż samo ode mnie.
konto usunięte
2014-12-05, 23:20
No nie wmówicie mi że którykolwiek z zawodowców sztuk walk biję się na ringu z "pasji"... Jak ktoś świadomie ryzykuje swoje zdrowie w trakcie kariery i decyduje się odczuwać konsekwencje po końcu kariery to robi to tylko i wyłącznie dla kasy. (Bo powszechnie wiadomo co się dzieję z nimi po tylu latach kariery. Takiego Gołoty już nie da rady zrozumieć, Włodarczyk też już słabo) A jak ktoś gada inaczej to tylko pod publikę albo/i uważa że to nie wypada otwarcie gadać o pieniądzach.
Na prawdę cenie gościa za szczerość