80
439
Ja p🤬le co za problem... Nie masz c🤬lomaseczki dla idiotów to najzwyczajniej podaj mu te papiery i tyle koniec interwencji... Jak ktos chce niech nosi dalej, idzie sie szczepic czym tam chce. Gowno moze osoba zaszczepiona mi zrobic i to samo w druga strone. Po co sie sadza do policji jak oni tez mu c🤬ja zrobia oprocz wystawienia gowno wartego papieru... A tak tam tylko straganow brakuje i remizy
podpis użytkownika
Ola gringo
Dark_steam napisał/a:
Obowiązek nie dotyczy osób z zaawansowanymi schorzeniami neurologicznymi, układu oddechowego lub krążenia przebiegających z niewydolnością oddechową lub krążenia. Nie ma obowiązku noszenia przy sobie zaświadczenia lekarskiego, ani okazywania go na żądanie policji, wystarczy oświadczenie ustne. Czyli pan obalony na glebę przy żonie i dziecku może się w taki sposób bronić. Poza tym w prawie istnieje zasada proporcjonalności. Czyli działania organów powinny być adekwatne i proporcjonalne do zaistniałej sytuacji, a moim zdaniem były mocno przesadzone. Oczywiście nie podzielam postawy gościa, który odmówił w tym przypadku wylegitymowania się, bo mógł spokojnie pokazać dowód i odmówić przyjęcia mandatu. W sądzie spokojnie wygrywa.
ja p🤬lę, on nie został obalony za brak maseczki, tylko za nie okazanie dokumentów, nie stosowanie sie do poleceń policjanta i stawianie czynnego oporu wobec funkcjonariusza publicznego.
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Kenstap napisał/a:
Ciebie powinni kropnąć dla przykładu.. Ty jesteś p🤬dą. Te k🤬y robią z nami co chcą a ty j🤬a p🤬do już im uległeś. Ja kiedyś na samym początku pisałem i udostępniałem od innych kumatych że wkoncu będą szczepienia przymusowe, jak i paszporty zaszczepionych to się k🤬y śmiali tacy jak Ty, a dalej Ci srają do mózgu a Ty myślisz że wszyscy śmierdzą tylko nie Ty !
Nawet ta policyjna k🤬a nie ma maseczki założonej dobrze, a sami popaprańcy żądają maseczki
Odezwał się wielce oświetlony "wyłącz tv włącz myślenie" a akurat od myślenia jesteś najdalej jak to tylko możliwe. Łapiesz się na manipulacje dla idiotów i próbujesz udowodnić że masz rację. Jedyną rację jaka masz to taka że jesteś idiotą i nie masz całego uzębienia. Znalazł się profesor medycyny wielki co udostępnia kacapska dezinformację a pewnie do roboty kanapki mu mamusia robi bo sam nie potrafi wielki "budziciel"
Jak już to się nie przyjmuje mandatu, podaje się grzecznie swoje dane i sprawę rozstrzyga się w sądzie, które zazwyczaj działają na naszą korzyść, bo jak same orzekają, obostrzenia są nielegalne 
podpis użytkownika
You shall not pass!
Yena napisał/a:
Mylisz pojęcie. Na pewno masz na myśli obowiązki. Swoją drogą, mógłbyś uzasadnić swój punkt widzenia argumentując o jakie "prawa" chodzi, bo jakoś obowiązki milicji wolisz pominąć. To dość wygodne z góry zakładać, że ktoś jest głupszy, bo mniej wie - i cyniczne, gdy samemu nie uzasadnia się swojej wypowiedzi. Taka kultura dyskusji z dupy. No ale czego można się spodziewać na portaliku, który jest popularny i napisanie komentarza jest możliwe dla każdego, kto może wypisywać co mu się tam wydaje.ba... nawet praw dobrze nie zna.
Zanim podejmiesz odpowiedź, pomyśl o kontrargumencie (zdawkowe zwyzywanie też może być - jest nawet lepsze od nieudolnej próby dyskusji).
Moja kontra to standardowe omijanie kolejności procedur przy interwencji: stopień, imię, nazwisko, jednostka macierzysta, powód interwencji, dalej kombo - w zależności od interpretacji. Jeśli gościu wyraża się dodatkowo jak ten typ, gwarantuję że jeśli poszkodowany miałby łeb na karku, to milicjant miałby nasranie w akta. Dodatkowo, w przypadku bezpodstawnego zatrzymania (zatrzymania po określeniu jego przyczyny), typ mógłby spokojnie użyć obrony własnej i milicjant nie miałby podstawy prawnej do oskarżenia o napaść na funkcjonariusza pełniącego czynną służbę. Nie ma odznaki = nie ma funkcjonariusza.
Także ty mi tu nie p🤬l czegoś o prawach.
By mnie tak któraś k🤬a policyjna potraktowała to zdobywam od brata namiary na pieseczki i każdy jeden idzie do piachu. Krótko i na temat. Ja sp🤬alam z kraju i tyle mnie widzieli. Przecież w tym państwie z kartonu to inaczej sprawiedliwości nie wywalczysz.
jeden4sty napisał/a:
By mnie tak któraś k🤬a policyjna potraktowała to zdobywam od brata namiary na pieseczki i każdy jeden idzie do piachu. Krótko i na temat. Ja sp🤬alam z kraju i tyle mnie widzieli. Przecież w tym państwie z kartonu to inaczej sprawiedliwości nie wywalczysz.
Ale Ty masz silna psychike. Pewnie na dzielni policja mowi ci "dzien dobry".... Ewidentnie za duzo filmow ogladasz. Wylacz te sensacyjne i odpal sobie pornolka. Tylko nie ogladaj z lysym z brazzers bo wjebiesz sobie , ze mozesz byc kazdym
jeden4sty napisał/a:
od brata namiary na pieseczki i każdy jeden idzie do piachu. Krótko i na temat.
Wstawaj, zesrałeś się.