Panowie:
Jeździłem Hondą Acoord 2004 2.2 ICDTI 140km wszystko pięknie fajnie ale okazało się że do wymiany koło dwumasowe (przebieg 200tyś polski salon). Cena tej przyjemności to 2500zł dokładając do tego tarczę sprzęgła 1000zł plus robociznę może udało by się zamknąć w cenie 4 tyś zł!!! Pytanie tylko czy warto? Następną akcją pewnie był by jakiś wtrysk ( używka 800zł- ale co mi po używce). Samochód miał wadę fabryczną (wszystkie je mają przed liftem) naciągający się łańcuch rozrządu.- koszty wymiany pewnie ok 2 tyś zł.
Samochód jeździł bardzo sprawnie, cicho i dynamicznie!!! Tylko co z tego? jak koszt napraw przewyższy wartość samochodu (dałem 27 tyś zł).
Teraz mam starsze mocniejsze i szybsze

na LPG
@zincum
Czekamy na Twoje ecorecenzje

Wsiądź do auta, pokaż ryja i twórz filmy na youtube, wtedy będziemy mieć porównanie.
Jak działa wtrysk?
Komputer używając dostępnych czujników dokładnie mierzy ilość powietrza w cylindrze ( raczej oblicza ) i to naprawdę dokładnie uwzględniając ciśnienie atmosferyczne i temperaturę powietrza. Następnie zapodaje dokładnie odmierzoną dawkę paliwa zależną od tego jak pedał gazu jest wciśnięty, temperatury silnika itp.
Wtryskiwacze zwykle potrafią być tylko zamknięte, albo otwarte, każdy wtryskiwacz ma określony przepływ w jednostce czasu ( z systemów które widziałem, właściwie tylko benzyna, wszystkie mają stałe ciśnienie z jakim pracują wtryskiwacze ) przez co ilość paliwa można policzyć znając długość impulsu otwierającego wtryskiwacz.
W benzynie bez bezpośredniego wtrysku moment otwarcia wtryskiwacza nie jest zbyt ważny, wyprzedzenie zapłonu jest bardzo ważne.
W dieslach moment wtrysku musi byś idealnie zsynchronizowany z tłokiem, w nowszych autach jest podawane parę odpowiednich dawek na suw co sprawia że nie klekocze aż tak.
Mapa silnika to nic innego jak tabela zawierająca wartości przepływu powietrza przy obrotach silnika, przepływ wtryskiwaczy, wyprzedzenie zapłonu, preferowana mieszanka, i limity momentu obrotowego, ogólnie to dane silnika na podstawie komputer oblicza chwilowe parametry pracy oraz zna limity których nie wolno mu przekroczyć.
@Hrehor, W Anglii naprawdę ciężko znaleźć stację LPG i nie LPG nie jest popularne.
A i zapomniałem wspomnieć o sądzie lambda, jest to sprzężenie zwrotne dla sterownika silnika.
konto usunięte
2015-04-11, 15:01
szogunek napisał/a:
gwoli jasnosci pracuje w TRD
A co to jest TRD? Towarzystwo Rad Dupnych?
haha, uwielbiam to jak andrzejki bronią dizla. nie ukrywam, silnik ma swoje zalety i jest trochę rozsądku w kupowaniu diesla ,ale wytykanie silnikom benzynowym jakiś niestworzonych lub zupełnie nieistotnych wad to jakaś paranoja. swoją drogą widać jak zakompleksieni są tacy obrońcy diesla. zdarzyło mi się, że ktoś mi powiedział, że w sportach motorowych powinno się używać diesla, bo ma wyższy moment obrotowy ... myślałem że jebnę. no i tak myśli duża część kierowców, którzy jeżdżą samochodami z silnikami diesla. nie wsiadali do żadnych innych samochodów i patrzą na silniki benzynowe z obrzydzeniem. sam jeździłem swojego czasu dieslami i potem przesiadłem się na samochód z silnikiem benzynowym i powiem szczerze że dla mnie osobiście to jak niebo i ziemia. oczywiście żeby mnie nikt źle nie zrozumiał, kupił bym samochód z silnikiem diesla z miłą chęcią bo nie mam żadnej awersji do tych jednostek ,ale sercem jestem bliżej benzyny ;>
1) Autor sugeruje taką jazdę na dystansie do 60km, bo to jest męczące, zgadza się jeżeli ktoś ma do przejechania 6 godzin przy 120km/h, to przy tej oszczędnościówce z 9 godzin,
2) ile zaoszczędzi na tych 60 kilometrach ? pół litra ?
3) podobno w czasie tej próby był mocny wiatr, to nie sensowniej byłoby zamontować żagiel na dachu, przynajmniej w jedną stronę jechałby prawie gratis
Do Manson
Moja Honda była bardzo ok!!! Ona się nie zepsuła tylko części się zużyły

Jeżeli miał bym ją od nowości też musiał bym powymieniać, czyli generalnie czy to TDI, FSI,ICDTI każdego czekają te same koszty. Teraz z japoni przesiałem się na francuskiego 2.2 160km... spala średno 12 Litrów LPG traktując go na trasie 150-170km.h. Accord spalał 11litrów, co daje proste wyliczenia: 11x 5,5zł (tyle kosztował litr) =55zł na 100km

i nie ma co gadać o "bo cię nie stać" - każdy mocny diesel spala ok 8 -10L ropy.
Skoro jest tu tylu fachowców to może który mi odpowie jak to jest z silnikami benzynowymi 1.4 R4 8V (taki silniczek jest w Saxo), znoszą one jazdę na wolnych obrotach 1500/ 2000, czy jednak wolą powyżej 2000? Jak wygląda eksploatacja takiego silnika w mieście i na trasie? Proszę o wypowiedź ekspertów