Sk🤬iałe państwo i tyle, nawet jeśli jest zakaz a chłop nikomu jie przeszkadza można to inaczej załatwić. Ale u nas w kraju obywatel jest od tego aby go jebac z każdej strony na każdym kroku do ostatniej złotówki i c🤬j. Ale jak poszła się kasa jebac z OFE, Polacy nic się nie stało, poszło się jebac 80 mln ka koperty które były nie potrzebne noc się nie stało, elektrownia widmo 170mln a c🤬j tam itd itd. Ale ciebie i mnie sk🤬ysyny rozliczą do ostatniego grosika. C🤬j im wszystkim w dupę, my polskich elit nie mamy i chyba już nigdy, jeśli nie wydarzy się jakiś przewrót mieć nie będziemy. Abstrah🤬jąc od rego wszystkiego Stanowski wczoraj dobrze podsumował zebrał 2 mln zł na leczenie dziewczynki o którą prosili rówieśnicy i rodzice tych dzieci. I to nie jest jego rola, to rola państwa by leczyć te dzieciaki z naszych ciężko wypracowanych pieniędzy a nie ich defraudowanie, a potem j🤬ie ludzi na ulicach za sprzedaż szczypiorku... ale się wk🤬iłem.
W sumie to powinien pomyśleć i wsadzić sobie ten szczypiorek w dupę i zrobić z tego ekologiczny ifment na pewno zdobyłby zwolenników zwłaszcza z lewicy.
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
Niby tak ale z drugiej strony ciekawe czy byś tak śpiewała jakby to ktos z twojej rodziny był (czysto teoretycznie mowie ) u mnie w mieście jakiś dziadek pod biedra sprzedaje już tak z 20lat wszystko co ma nawet jakieś chabazie dziwne z pol i nikt się do niego nie przyp🤬ala a wręcz nieraz są kolejki pod wejście od biedry
Pilnują zeby p🤬lony ż🤬d ze skarbówki i brukc🤬lska k🤬a z wiejskiej dostali swoja dolę. Nieważne jaką- ważne, że dostają. Przecież kraj z dykty by się rozj🤬. A wszystkim, którzy bronią tego sk🤬ysyńskiego aktu milicji - c🤬j w dupę, piach w oczy i kotwica w plecy!
podpis użytkownika
The body positivity movement is the only mevement that requires no movement
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
ty i wiekszośc idiotów z sadistica są za głupi zeby to zrozumieć. Dlatego Polska gospodarczo się cofa a Chiny, które jeszcze nie tak dawno były biedniejsze od nas, sa potega gospodarczą
Niech jeszcze na autostradzie postawi swój wózeczek.
Dziadek i tak zagłosuje na PO/PIS bo nadal nie zrozumie że wystarczy zmienić rząd, który ustala takie przepisy że nie można sprzedawać szczypiorku, ba nawet waty cukrowej bez pozwoleń, atestów nie można rozdawać za darmo bo uwalą cie że trujesz świadomie ludzi.
5000 zł mandatu , konfiskata towaru i 300 godzin prac społecznych. Janusz biznesu się znalazł. Później do MOPSU po zapomogę bo nie ma dla niego pracy. Bo to nie jego wina że jest biedny itd. Jak zachoruje to z naszych podatków będzie chciał się leczyć za darmo.
W normalnym ustroju policja miała by 100% racji. Ale w dzisiejszych czasach gdzie bandytów, przestępców z zagranicy się na ile ściga lub daje im się wyroki 3lata za zabójstwo to społeczeństwo dostaje szału na takie działania w stosunku do własnych obywateli. Dziś w Polsce Polacy są gorzej traktowani od zagranicznej dziczy.
elim
2025-04-29, 19:13
Na placu targowym na pewno by znalazł miejsce żeby sprzedać ten koperek i szczypiorek, tylko że tam trzeba zapłacić za miejsce (choć za to co ma to pewnie niewiele, może z 5 zł, oraz jest tam konkurencja, więc sprzedaż jest mniejsza. Dlatego wiele osób próbuje na dziko rozkładać się w miejscach gdzie przemieszcza się dużo osób.
Kiedy debil dowiaduje się, że jest niewolnikiem xD
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
Naprawdę k🤬a naprawdę? O szczypiorek? Żeby was c🤬j szczelin wszystkich lewaki j🤬e , pały bite.
Ta sprawa ma drugie dno. Ten koleś to szkodnik i patus. Kupuje i sprzedaje syf z bazaru warzywnego. Ma mandatów na kupę kasy. Jeździ wrakami na umowę sprzedaży, nie sprzedany syf mu w środku tych wraków gnije a on potem te śmieci podrzuca gdzie popadnie. Jedno z osiedli dzięki temu patusowi dostało 40% podwyżkę za wywóz śmieci. W skali małego osiedla opłaty za śmieci na całość potrafią wynosić 250k pln na rok. Koleś jest nie uchwytny, mimo monitoringów i innych dupereli, wraki które kupuje z reguły nie są rejestrowane na niego, jeździ nimi puki ma oc i przegląd. Nie jest namierzalny, pod adresem zameldowania bo kupe lat już tam nie mieszka. Monitoring gówno daje bo ktoś musi zaświadczyć przeciwko niemu do sądu a nikt nie będzie się z patusem po kolegiach i sądach ganiał. Podrzucone w krzaki przy osiedlach i śmietnikach gnijące owoce i warzywa ściągają szczury i robactwo. To są kolejne koszta za które płacą mieszkańcy. Słyszałem że w paru dzielnicach jak się pojawia tymi swoimi wrakami, (z reguły jakieś kangu albo inna T4) to mieszkańcy tną mu opony. Ponoć zabawa z tym k🤬iem trwa już kilka lat. Jego stała miejscówa do handlowania gównem w Katosach to ul. Stawowa. Paradoksem jest to że na stawowej jest komisariat. Jak widać z takim elementem nie radzi sobie system. Kasę ogarnia tylko w gotówce, konta nie ma, meldunku nie ma, a żyje i żeruje na normalnych ludziach.
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
Takim myśleniem zabija się kombinatorstwo i cwaniactwo w tym kraju. Weź może jeszcze zgłoś Edka ze złomiarze.pl bo coś czuję, że też się nie rozlicza... Nie dawno były pity do rozliczenia, wpadłem grubo w 2 próg podatkowy i to ile się płaci na te podatki to aż mnie krew zalewa. Są inne drogi niż bycie trzymanym za mordę przez państwo niewolnikiem.
podpis użytkownika
szczurołap
sensualna napisał/a:
a czym on się różni od innych sprzedawców? od innych osób które handlują taką drobnicą na targach za opłatą? chce sprzedawać to niech pokrywa koszty tak jak każdy inny
Nagram i wrzucę jak 30 metrów od urzędu gminy brudasy sprzedają lewe fajki, alkohol i c🤬j wie co jeszcze. Stoliczka nie mają tylko krzesełko, ale za to straż miejska i policja ich nie ruszają. Po c🤬j skoro obok stoi gość z ziemniakami