


podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
podpis użytkownika
Szukajcie a znajdziecieMamy tu pełnoobjawowy napad epileptyczny typu grand mall.
Przed napadem widać "dziwne" zachowanie, typ pewnie ma aurę, zwiastującą napad.
Następnie drgawki toniczno-kloniczne.
Tonia = skurcz, spastyczność, zesztywnienie miesni, ścisk zębów. Nastepuje też zwykle zwrot gałek ocznych ku górze.
Klonia = rytmiczne skurcze, podrzucanie konczyn, drżenie wszystkich grup mięśni.
Człowiek jest nieprzytomny, nieświadomy.
NIE WOLNO w tym czasie wkładać niczego do ust klienta, ani też siłą przytrzymywać konczyn, ciala.
Drgawki sa tak silne, że przez nasze trzymanie może dojść do złamania kości.
Klienta należy ułożyć w pozycji takiej, żeby glowa była bezpieczna, można podłożyć jakąś poduchę, zwinięta kurtkę lub własne kolana (siadamy na zgiętych nogach).
Następnie dzwonimy po ZRM.
Po ustaniu napadu facet prawdopodobnie wpadnie w sen ponapadowy.
Po ustaniu skurczów tonicznych może dojść do oddania moczu i kału.
Pamiętajcie, atak padaczki, jeśli nie przejdzie w ciągu paru minut lub napady powtarzaja sie jeden za drugim - jest niebezpieczny dla życia - przechodzi w stan padaczkowy.
Tak mniej więcej.
Następnie dzwonimy po ZRM.
To już nie lepiej samemu go dobić?
To już nie lepiej samemu go dobić?
Podły! 😁
Ludzie z padaczką żyją sobie szczęśliwie długie lata. O ile przyjmują leki, leki działają, napady mogą się zdarzać bardzo rzadko, opisywano np przerwy 10 letnie.
To nie pikawa.
Wiesz może skąd ten skręt w prawo? To też częsty objaw.
Podły! 😁
Ludzie z padaczką żyją sobie szczęśliwie długie lata. O ile przyjmują leki, leki działają, napady mogą się zdarzać bardzo rzadko, opisywano np przerwy 10 letnie.
Nie twierdzę, że z padaczką nie da długo się żyć.
Chodziło mi o interwencję wysoko ocenianej służby zdrowia

Różnie to wygląda. Czasem w prawo, czasem w lewo. Mnie się wydaje, że to zależy w której półkuli jest umiejscowione ognisko padaczkorodne.
Jeśli w lewej - zwrot na prawo i odwrotnie.
[ Dodano 2025-03-15, 10:08 ]
Nie twierdzę, że z padaczką nie da długo się żyć.
Chodziło mi o interwencję wysoko ocenianej służby zdrowia
Taaaak, możesz się pośmiać z ochrony zdrowia i ratownictwa (służby NIE MA od połowy lat 90tych).
Gdyby nie oni, zdychalibyśmy wśród teorii o lewoskretnych witaminach, jak w XIX wieku.
Ratownicy medyczni to moim zdaniem dzis najlepiej wykształcona merytorycznie i sprawna sekcja OZ.
Tak, tak, często lepiej, niż kekarz.
To nie pikawa.
Mamy tu pełnoobjawowy napad epileptyczny typu grand mall...Pamiętajcie, atak padaczki, jeśli nie przejdzie w ciągu paru minut lub napady powtarzaja sie jeden za drugim - jest niebezpieczny dla życia - przechodzi w stan padaczkowy.
Tak mniej więcej.
Sadol - bawi i uczy
Chciałam Wam pokazać jedną z nich, padaczkę Westa - u dziecka:
Nie każdy napad to drgawki...
Padaczka Westa to napad zgieciowy, dochodzi do gw🤬townego wyrzutu kk.górnych i przywiedzenia kk.dolnych. U dużych dzieci może dojść wręcz do skłonu całego ciała z pozycji leżącej.
Jest ok 200 rodzajów padaczek.
Chciałam Wam pokazać jedną z nich, padaczkę Westa - u dziecka:
Nie każdy napad to drgawki...
Padaczka Westa to napad zgieciowy, dochodzi do gw🤬townego wyrzutu kk.górnych i przywiedzenia kk.dolnych. U dużych dzieci może dojść wręcz do skłonu całego ciała z pozycji leżącej.
Tak. Ponieważ nic nie mówi „zdrowy” tak jak pozbawiony snu umysł, zasilany cukrem układ nerwowy na skraju załamania. Szczerze mówiąc, biedna dusza w tym filmie prawdopodobnie już nie żyje. Jeśli nie z powodu napadów, to z powodu przedawkowania glukozy podszywającego się pod dietę. Ludzkie ciało może ignorować biologię tylko przez pewien czas, zanim rzeczywistość zapuka do drzwi... i nie puka delikatnie.