

Wyjaśni mi ktoś co wybucha w tej chińskiej kanalizacji?
Przecież otwarta kanalizacja to kanalizacja tzw. burzowa,
Nie, sanitarna jest też otwarta, u nas jest podobnie. U nich wyższe temp to i szybciej się rozkłada stąd więcej metanu niż u nas.
Resztę sobie juz sam dośpiewaj, i te wybuchy to nie wyjątek tylko reguła u nich, już wiele filmików takich było, fruwające pokrywy na kilkadziesiąt metrów to standard.
J🤬iutki będzie do końca zycia gołymi rękami w kopalni kobalt do elektryków kopał aby spłacić szkody😌
Pomyliłeś Chiny z Koreą Północną

podpis użytkownika
Hava, hava nagila þú ekki skíla farðu í rassgat helvitis gamli pungur þúJa za dzieciaka kopałem dziurę, żeby dokopać się do Chin. Nie wiedziałem, że chińskie gówniaki też pragną dostać się do Polski, ale mają rozmach sk🤬isyny.
Po drugiej stronie od Polski, jest niestety tylko oceaniczne wysypisko złomu NASA.
Po drugiej stronie od Polski, jest niestety tylko oceaniczne wysypisko złomu NASA.
Tak coś czułem, że popkultura robiła mnie w c🤬ja. To tłumaczy czemu im głębiej kopałem tym bardziej mokro się robiło

podpis użytkownika
"Aby dowiedzieć się kto Tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno Ci krytykować"Voltaire
Ja za dzieciaka kopałem dziurę, żeby dokopać się do Chin. Nie wiedziałem, że chińskie gówniaki też pragną dostać się do Polski, ale mają rozmach sk🤬isyny.
Dogadajcie sie - ty zaczniesz u nas, on u siebie i spotkacie sie w polowie😁
Też się nad tym zastanawialem i mam kilka wyjaśnień.
1. Możliwe że okoliczne domy/przyczepy kampingowe w których mieszkają ludzie chcą c zaoszczędzić wylewają swoje szambo do to studzienek burzowych i przy braku deszczu przez dłuższy czas to wszytsko tam paruje.
2. Może być tak że metan bierze się ze zwykłych organicznych resztek, liście, trawa, martwe zwierzęta i znowu przy braku czyszczenia takich kanałów, i braku deszczu to wszytsko tam leży i gnije.
3. Nieszczelność kanalizacji
4. wszytskie powyższe na raz 🙂
Pewnie młody już ma zapewniony etat do końca życia w TEMU 🙃
Głównie punkt 2. Kiepski obieg grawitacyjny, brak wystarczającej ilości przepompowni, brak systemów wymuszonej wentylacji, długie odcinki bez przyłączy, przez co część sieci pracuje, jak osadniki i w efekcie zbierają się gazy. Najwyraźniej, władze niektórych miast, niezbyt, o to dbają. W każdym razie, dzieciak powitał Rok Węża z rozmachem. 😂