
Dwóch policjantów przybyło do baru w João Neiva (ES), gdzie klient został oskarżony o napaść na własną matkę.
W takim przypadku nie ma co wychowywać. Utylizować !
Póki co wypłacili premię; trzy piątki na twarz.
To była bardzo delikatna sugestia, ażeby zaprzestał tego rodzaju czynów. Bardzo grzeczna, kulturalna reprymenda, można rzec pieszczota w tamtejszych realiach konwersacji...
A co on ma do tego? Zgrywa suprrmena to nie jego sprawa
może chłop nie miał się za co napić q ta mu stwarzała