

weedeverywhere napisał/a:
Tak mnie zainteresowało czy jest ktoś na sadolu , kto bawi się w takie coś
![]()
*kiedyś był

Jak by na moim zadupiu były jakieś fajne obiekty to bym wrzucał filmiki ;p


Sadistic zmienia podejście . Już liczyłem na upadek, skok lub na samobója.


tacy wspinacze powinni mieć
przy sobie obowiązkowo kartę dawcy...
przy sobie obowiązkowo kartę dawcy...


Do końca filmiku myślałem że to ruscy bo to oni zwykle mają tak naj🤬e w głowach że się wspinają na mosty itp ryzykując życiem i zdrowiem

Głupota ludzka nie zna granic...
P.S. Wrzucaj jak spadają, a nie jak się wspinają...
P.S. Wrzucaj jak spadają, a nie jak się wspinają...
podpis użytkownika
Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę.

zebyscie kiedys nie spadli przez jakis ostry kawalek druta ktory wbije sie w lape. rekawiczki nosic!
Są ludzie, którzy nie odczuwają żadnego lęku wysokości. Dlatego nie jest to dla nich jakiś większy wyczyn, ale wygląda efektownie

podpis użytkownika
Antynatalizm - szanuję.
weedeverywhere napisał/a:
Tak mnie zainteresowało czy jest ktoś na sadolu , kto bawi się w takie coś
![]()
Człowieku, ja jebie. Oczywiście, że się w take coś nie bawimy. Jakbyśmy oprócz oglądania skakania i wpinania oraz podziwiania na hardzie rozkosznych skutków upadania dodatkowo jeszcze to robili to jakbyśmy mogli patrzeć na siebie w lustrze. Czym byśmy się różnili? Bylibyśmy jak oni, kalki kalek. Zostając aktywnymi obserwatorami sadolowego pryzmatu ułamka świata, jesteśmy tylko trochę mniej oryginalni i wyjątkowi niż typiarz od kucanego słoika. I nie dajcie sobie wmówić, że jak w tym samym czasie walimy w pińset osób na globie do tego samego pornosa, w tym samym serwisie to walimy razem. Nie. Walimy osobno, każdy dla siebie, sam.
Nie mówię nawet o zagubieniu i utracie tożsamości co wydaję się złym połączeniem z 8h pracą w fabryce 6 dni w tygodniu przez następne 20 lat. Bongman królu zdychaj w bólu. (tak dodałem, że niby wiem kto to i heheszki)
Kiedyś po pijaku przeszedłem po konstrukcji mostu trzebnickiego we Wrocławiu.
Nadaje się?
Nadaje się?