
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Praktycznie przelewając ciekły azot nie potrzeba rękawic, jesli kropla badz dwie spadną nam na ręke to szybko wyparuje i nawet niczego nie odczujemy, ale mimo wszystko rękawice sa zalecane.
Dlaczego wywalilo? Kto normalny zakręca butelke z ciecza która szybko zamienia sie w gaz? Cisnienie rosnie i bum.
''no i ciekawe jak tam dłoń młodego chemika?''
Proszę mi tu nie obrażac młodych chemikow, ten koleś to kretyn. Wypadałoby najpierw zapoznac sie z teoria a później brać sie za praktyke. W rękach idioty nawet tak niereaktywna rzecz jak ciekły azot staje sie niebezpieczna.
Ciekly azot można spokojnie dostac na byle jakim uniwerku. Jest tani jak barszcz i przechowuje sie go w termosie a jesli masz kase to naczyniu Dewera. Domowymi sposobami go nie otrzymasz.
Dlaczego wywalilo? Kto normalny zakręca butelke z ciecza która szybko zamienia sie w gaz? Cisnienie rosnie i bum.
''no i ciekawe jak tam dłoń młodego chemika?''
Proszę mi tu nie obrażac młodych chemikow, ten koleś to kretyn. Wypadałoby najpierw zapoznac sie z teoria a później brać sie za praktyke. W rękach idioty nawet tak niereaktywna rzecz jak ciekły azot staje sie niebezpieczna.
Ciekly azot można spokojnie dostac na byle jakim uniwerku. Jest tani jak barszcz i przechowuje sie go w termosie a jesli masz kase to naczyniu Dewera. Domowymi sposobami go nie otrzymasz.

Ja tam słyszałem nie tyle, że wyparuje, tylko ze jak wylewasz go z naczynia, to ma temperaturę pokojową, ale może chodzi tutaj o to samo : )
Z suchym lodem i wodą jest taki sam efekt. Na uczelni nie raz robiliśmy takie bomby



rafiki, ale jesteś mądry, nic dziwnego że Król Lew wybrał Cię na szamana.
@Nothus
Orly? Miesiąc temu miałem całego bodajże 20l Dewera ciekłego azotu do pokazów. Zaraz po nich pobawiliśmy się nim trochę mrożąc parę rzeczy (kawałki papieru, rękaw fartucha itp) lejąc sobie po łapach a także wkładając całe łapy do środka. Jakoś do tej pory wszystko z nimi w porządku, nie odpadają, mogę zrobić nawet im zdjęcie jak nie wierzysz
Orly? Miesiąc temu miałem całego bodajże 20l Dewera ciekłego azotu do pokazów. Zaraz po nich pobawiliśmy się nim trochę mrożąc parę rzeczy (kawałki papieru, rękaw fartucha itp) lejąc sobie po łapach a także wkładając całe łapy do środka. Jakoś do tej pory wszystko z nimi w porządku, nie odpadają, mogę zrobić nawet im zdjęcie jak nie wierzysz
@Nothus
watch?v=wV7g8L633Sg
A teraz idź do szkoły niech Ci pieniądze zwrócą za naukę. I wyjaśnij mi proszę pojęcie amplitudy temperatur.
watch?v=wV7g8L633Sg
A teraz idź do szkoły niech Ci pieniądze zwrócą za naukę. I wyjaśnij mi proszę pojęcie amplitudy temperatur.

rafiki napisał/a:
No ciekawe, a może dlatego że dmuchnął.
A może wystarczy znać równanie pV=nRT, którego uczą w gimnazjum jak widać z opłakanym skutkiem, bo do tego jeszcze trzeba umieć posługiwać się mózgiem. Oczywiste jest, że jak się zakręci butelkę to w temp. pokojowej gaz się rozpręża i w końcu roz🤬bie butelkę.
Chodziło mi właśnie o to "i w końcu", panie profesorze... kiedy jest to "i w końcu", bo wzrorki to można tu pisać i na grawitację...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie