22
532
I oczywiście rycerzyki się wj🤬i. A powinien tą k🤬ą małą wytrzeć podłogę.
Wiedziała na co się pisze. Plaskacza dać facetowi ok, ale tu przegięła na nasze szczęście 
podpis użytkownika
"Głupota to więzienie, z którego nigdy się nie wychodzi. Nie ma zwolnień za dobre sprawowanie, każdy kibluje tam na dożywociu"
Fajnie być na sadolu i widzieć, że ktoś miał możliwość wp🤬lić babie i nazwać to samoobroną 
PS poczekał chwilę, żeby wszyscy widzieli, kto jest jebnięty.
Kobiety to najbardziej zawistne stworzenia na świecie
PS poczekał chwilę, żeby wszyscy widzieli, kto jest jebnięty.
Kobiety to najbardziej zawistne stworzenia na świecie
Swoją drogą, choć trochę się facet poświęcił - mógł jebnąć raz i KO, a nie p🤬lić się z p🤬dą jak p🤬da.
Jedyna forma przemocy jaką dopuszczam u kobiety to liść (sztuk: jedna), powyżej tego to już nie jest kobieta tylko agresor, a przed agresorem należy się bronić SKUTECZNIE... Z drugiej strony za darmo to też rączek nie wyciągnęła...
Powinien nap🤬lić i rycerzykom, za to że jak ona z łapami wyskoczyła to nie reagowali. P🤬lone mięso armatnie.
Widzisz tu nie chodzi o to by wp🤬lić babie, tylko dać jej do zrozumienia dobitnie, gdzie jej miejsce w szeregu. Sp🤬olone myślenie "baby się nie bije"- gówno prawda, czasy się zmieniły i babom tak siadło na łeb, że czesto pierwsze prowokują atak (np. w grupie), zapominajac o tym ,że ewolucja skonstruowała nas nieco inaczej (mam na myśli płeć) facet ma być silny, odwazny aby w razie zagrożenia chronić rodzinę, baba ma zapewnić potomstwu bezpieczeństwo i opierunek. Ale od kiedy na świecie się pop🤬liło- baby przejmują cechy samców alfa, faceci niewieścieją (j🤬e rurki, fryzy na biebera) wcale nie jest wstydem przyp🤬olić babie, aby pokazać jej miejsce w szeregu.
Osobiscie nigdy nie uderzyłem kobiety, jedynie odepchnąłem agresorkę tak, że odbiła się od ściany. Zrozumiała przekaz.
DoubleBorger napisał/a:
Fajnie być na sadolu i widzieć, że ktoś miał możliwość wp🤬lić babie i nazwać to samoobroną
PS poczekał chwilę, żeby wszyscy widzieli, kto jest jebnięty.
Kobiety to najbardziej zawistne stworzenia na świecie
Widzisz tu nie chodzi o to by wp🤬lić babie, tylko dać jej do zrozumienia dobitnie, gdzie jej miejsce w szeregu. Sp🤬olone myślenie "baby się nie bije"- gówno prawda, czasy się zmieniły i babom tak siadło na łeb, że czesto pierwsze prowokują atak (np. w grupie), zapominajac o tym ,że ewolucja skonstruowała nas nieco inaczej (mam na myśli płeć) facet ma być silny, odwazny aby w razie zagrożenia chronić rodzinę, baba ma zapewnić potomstwu bezpieczeństwo i opierunek. Ale od kiedy na świecie się pop🤬liło- baby przejmują cechy samców alfa, faceci niewieścieją (j🤬e rurki, fryzy na biebera) wcale nie jest wstydem przyp🤬olić babie, aby pokazać jej miejsce w szeregu.
Osobiscie nigdy nie uderzyłem kobiety, jedynie odepchnąłem agresorkę tak, że odbiła się od ściany. Zrozumiała przekaz.
przekroczyła ją k🤬a bezapelacyjnie
podpis użytkownika
poker better than life
Połowa sadolów pierwszego gonga od tego kolesia, by nie ustała, tak jak zrobiła to w powyższym filmie instruktażowym dziewka po prawej. I jeszcze gotowa była na dalsza solówę. Choć koleś mógł wpierw spróbować rozwiązać problem pokojowo, to jest pomiętosić jej pośladki.
garota napisał/a:
I oczywiście rycerzyki się wj🤬i. A powinien tą k🤬ą małą wytrzeć podłogę.
nie ma nic gorszego nic c🤬le rycerzyki obrońcy kobiet, nigdy nie miałem takie sytuacji, ale jakby przy mnie taki koleś się wtrącił to by pewnie nerwy mi puściły i bym naj🤬 mu jeśli dałbym radę, nie nie zesrałem się