



Jesteś tu nowy, co? Pozwól, ze Ci wyjaśnię coś. Gdyby zakończyła się ta wojna katola z ateuszem tutaj, to by 1/3 userów zanudziła się na śmierć. Przynajmniej jest z czego się pośmiać, więc dla dobra strony trzeba takie coś zostawić, by żyło własnym życiem.
Tak działa internet.




Btw. Słyszałeś o czymś takim jak białe małżeństwa? ( Debilizm straszny jednak istnieje)
Czy ja wiem czy debilizm, w Europie nadal dosyć popularne. Mąż biały, żona biała, to i małżeństwo białe

Mieszkasz we Francji?


Haha
Obrazek miał wywołać to co wywołał czyli niesamowity ból dupy ateistów
![]()
Snikersy już zjadłeś?


Bez sensu p🤬lenie, że chrześcijanin nie r🤬a... Kościół co prawda nie popiera antykoncepcji, ale zezwala i popiera tzw. kalendarzyk małżeński. (dla mniej obeznanych - kobieta ma dni płodne i niepłodne) Nam ksiądz zawsze mówił, że seks to dopełnienie miłości małżeńskiej.
A ksiądz pewnie ( o ile nie jest pedofilem ) r🤬a gosposie na plebanii. Plus kalendarzyk małżeński to jedna wielka rosyjska ruletka. Wystarczy delikatna zmiana hormonalna a cały cykl owulacyjny rozpieprza się. Ba czasami zwykły stress może zmienić cykl i wpadasz jak śliwka w gówno. Jednym z najważniejszych wynalazków jest właśnie antykoncepcja hormonalna pozwalająca na planowanie dzieci. Bo o dzieci powinno się starać po uzyskaniu stabilności finansowej a nie przed.
Snikersy już zjadłeś?![]()
O, dupa zabolała, że ktoś śmie obrażać ateistów?

O, dupa zabolała, że ktoś śmie obrażać ateistów?
![]()
Poczekamy aż ktoś wrzuci coś o katolach

Poczekamy aż ktoś wrzuci coś o katolach![]()
O katolach jest mnóstwo tematów




Niestety nie, przynajmniej nie w moim wypadku. Nie muszę sobie nic udowadniać, choć może odnosisz takie wrażenie. Szczerze mówiąc to rozśmieszyłeś mnie, ale piwa i tak nie dostaniesz
Problem jednak w tym wszystkim tkwi, gdyż ani jedna grupa, ani druga grupa się nie akceptuje, choć mi to generalnie zwisa, czy wierzysz czy też nie, a te moje odpowiedzi znalazły się tu tylko i wyłącznie dlatego, że wiara w twojego Boga, według moich przekonań, to tak jak wierzyć w to, że w szafie ktoś może mieć Narnię. I jeśli wierzysz sobie to wierz, tylko gdzie jest twój stwórca, że patrzy na głód, ubóstwo i wojny z przymrużeniem oka? I czemu to wojny zawsze się toczyły w jego imię, a nie szatana, który rzekomo jest złem? Hmm?
![]()
To sobie wyobraź, że na świecie nie ma żadnego zła. Byłoby to jeszcze gorsze niż Utopia Morusa

Zresztą ja w kościele bywam raz w roku albo i rzadziej, "tylko" wierzę i to niekoniecznie w Boga ale w to, że nasze życie nie kończy się i nie zaczyna kolejno z chwilą śmierci i urodzenia. Przecież to byłoby idiotyczne gdyby ten cały kosmos, wszechświat, Ziemia i w ogóle wszystko istniało tylko dla tak sp🤬olonego gatunku jakim jest człowiek


Nie takie bezsensowne dowody. W wielu miejscach powstanie świata według Biblii pokrywa się z tym co naukowcy. Przykładem takim jest tzw. teoria "Wielkiej Zupy". Przecież w Biblii jest napisane wyraźnie, że najpierw była tylko morze, z którego wyłoniły się lądy.