Woda z kranu to powód nieustannych sporów. Jedni namawiają nas do jej picia, a drudzy twierdzą, że jest niebezpieczną trucizną. Pora wziąć ją pod lupę.
A jak u Was smakuje "Kraniczanka"?
Konto usunięte
2013-05-07, 18:22
Za piwo zawsze polimaty!
czy mi się wydaje czy gadając o chlorze na targu parodiował Makłowicza ? xPP
Konto usunięte
2013-05-07, 18:28
"groźne bakterie kałowe: paciorkowce czy masoneria"
Konto usunięte
2013-05-07, 18:32
Gruzini nie umrą na zawał szybciej ich ktoś uszczeli
Zajebistą ma chatę. Kota w sumie też
a p🤬li.....pić nie umierać
Konto usunięte
2013-05-07, 18:33
Konto usunięte
2013-05-07, 18:34
@ Pierre d'Ollony
czyżbyś był zoofilem mówiąc, że kot jest zajebisty?
Całkiem niezły i rzeczowy odcinek, brakuje mi tylko tego że woda może mieć taki kolor (mit nr 3) nie tylko z powodu skorodowanej instalacji wewnętrznej ale także z powodu nie przepłukiwanych końcówek sieci. A i rur azbestowo-cementowych nigdy nie stosowano wewnątrz, używano ich jedynie w sieci. Zapach chloru jest mniej lub bardziej wyczuwalny w różnych miastach, a nawet w różnych dniach jest uzależnione od tego jak zanieczyszczona woda surowa ( oraz skąd) trafia na stacje uzdatniania wody. A nawet od tego jaką odległość woda uzdatniona musi przebyć aby trafić do odbiorcy.
Ja tam kranówę piję;D Co prawda filtruję jeszcze britą ale, to tylko aby polepszyć smak
Konto usunięte
2013-05-07, 18:46
Widzę spisek, wszyscy co pijo wodę umierajo, 100 %, przypadek? Nie sądzę...
Konto usunięte
2013-05-07, 19:06
damianek3121 napisał/a:
Gruzini nie umrą na zawał szybciej ich ktoś uszczeli
ktoś Ciebie powinien "uszczelić" głąbie
"Kranopolanka. Siła z rur." Achhh te jutuby
U mnie się czai masoneria.
