Przychodzi cygan do właściciela firmy i pyta:
-Czy mogę pracować u was?
>Oczywiście. Od dzisiaj będziesz kierownikiem w mojej firmie, każdy będzie się musiał ciebie słuchać, dostaniesz co chcesz i ile chcesz.
-To ma być żart?
>Tak ale ty pierwszy zacząłeś.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
a to ci psotnik nicpoty to
konto usunięte
2013-06-21, 16:47
Żartów mu sie zachciało hehe lepiej niech idzie do knajpy na pizze gruzeppe
tomash150 napisał/a:
Przychodzi cygan do właściciela firmy i pyta:
-Czy mogę pracować u was?
Fikcja literacka...
@up
można skleić zdanie z cygan i pracować, proszę:
Cyganie zapracowali na swój negatywny wizerunek.
@up i uczciwym katolikiem yeah!
To lepsze:
Przychodzi murzyn do urzędu pracy.
- Dzień dobry znajdzie się jakaś praca dla mnie?
- Oczywiście na start 6000 zł służbowe auto telefon premia od 2-4 tys. zł, jeśli mieszka pan poza miastem zwrot kosztów paliwa, bony na święta o wartości 700 zł, wczasy pod gruszą
- Pani żartuje??
- Tak ale to pan pierwszy zaczął.
@samaelpl Przychodzi polak do urzędu pracy.
- Dzień dobry znajdzie się jakaś praca dla mnie?
- Oczywiście na start 2000 zł.
- Pani żartuje??
- Tak ale to pan pierwszy zaczął.
konto usunięte
2013-06-22, 22:48
A tu oryginał:
<ziom> idziesz jutro na wyklady?
<milosz> tak
<ziom> zartujesz
<milosz> ty zaczales
konto usunięte
2013-06-23, 12:37
pakicito napisał/a:
@up
można skleić zdanie z cygan i pracować, proszę:
Cyganie zapracowali na swój negatywny wizerunek.
To się nazywa paradoks