,,Ja też nie popieram narkotyków. Latami dopłacałem ludziom ekstra, by to zostawili. Ale naraz ktoś mówi: „Mam prochy. Zainwestuj 3 tysiące, a po dystrybucji dostaniesz 50”. Temu nikt się nie oprze. Więc wolę to kontrolować, dbać o poziom. Nie chcę tego w pobliżu szkół, handlu z dziećmi. To wielka infamia. My sprzedajemy tylko kolorowym. To zwierzęta, więc po co im dusza?"
Przez takie teksty jak ten i poprawność polityczną nie mamy co się obawiać że ktoś będzie chciał sp🤬olić klimat i nakręcić remake.
co do narkotyków 100% racji nie wstrzykujcie sobie marihuany
mafia lepiej dba o obywateli niż politycy... smutne...
h................5
2013-10-09, 14:10
Po cholere rimejk takiego klasyka?
"Ale Clemenza skreślił go go z listy po półgodzinnym rozważaniu jego nazwiska. Ten człowiek za dobrze żył z czarnymi, co wskazywało na jakąś wadę charakteru"
też Ojciec Chrzestny I
Z................h
2013-10-09, 14:21
Fajna bajka. Już widzę jak wyzuty z moralności mafiozo mówi: "Tylko nie sprzedawajcie narkotyków białoskórym, żeby im nie szkodziło. Najwyżej zarobią na nich inni. Bo co z tego, że 80% ćpunów to biali, bo ich przeważnie bardziej na nie stać. Zostawmy ten rynek, bo jestem obrońcą białej rasy". I jeszcze gadanie o duszy... No tak, on za samo handlowanie narkotykami trafi do tego swojego wymarzonego nieba na bank.
@brudny - wkradła Ci się literówka, nie "marihuany" a "marihuanen".
@Zarammoth, weź przeczytaj książkę, bo się ośmieszasz tylko tym komentarzem.
@Zarammoth - dla prawdziwej mafii, która była kiedyś narkotyki to był najgorszy syf jaki mógł być, a szanowane rodziny mafijne trzymały się od tego gówna z daleka. Doinformuj się nim nazwiesz coś bajką.
Z................h
2013-10-09, 14:47
@up: Kiedyś się brzydzili, teraz nie. Hipokryzja - narkotyki be, ale wymuszenia, zabójstwa, oszustwa, kradzieże i przemyt już w porządku. Zawsze mnie śmieszyła ta mafijna "praworządność" - dla swojej rodziny to chyba każdy chce najlepiej, więc to że chcieli dla swoich dobrze, to nie czyni z nich ani trochę dobrymi ludźmi. Zresztą, jak widać w Ojcu Chrzestnym to i swoją rodzinę potrafili traktować jak zwykłych partnerów biznesowych przydatnych do czasu czy kobiety jako zwykłe zwierzęta rozpłodowe. Ale skoro dla wielu osób to są wzorce i idole to gratuluję...
@up, kto pisze o dzisiaj? czytałeś chociaż książkę? wiesz kiedy się rozgrywa akcja? nie, to ciiiiii i idź do swoich murzyńskich gangbangów
@up specjaliści od prawdziwej mafii hehe. mam wrażenie, że jakby stanął przed wami "prawdziwy" mafiozo, to byście padli przed nim na kolana i mu op🤬lili galę.
czym tutaj się podniecać? bandą nierobów, którzy wolą zakatować kogoś na śmierć niż się wziąć do uczciwej pracy (bo do tego to się sprowadza)?
s................3
2013-10-09, 14:58
Co wy wiecie o prawdziwej gangsterce? Graliscie w nowe GTA?
Z................h
2013-10-09, 15:03
@r4f43ll: Dokładnie, pięknie podsumowane. Czym oni się różnią od tych murzyńskich gangów? Tym, że noszą ładne garnitury i palą cygara oraz udają wielce porządnych i czasem religijnych na pokaz? Działają na więlką skalę, niczym lewacy okradają bogatych, bo im się nie chce uczciwie pracować.
No tak, książka, bardzo obiektywna - o świętym rodzie z zasadami, z trudem dorabiający się fortuny pomagając głodującym na świecie, walczący z niedobrymi małymi spółkami, którzy nie chcą dać haraczu za otwarcie spożywczaka w dzielnicy...
A przy okazji, tak, czytałem książkę. I to jeden z wyjątków, kiedy film jest ciekawszy niż dzieło pisane.
o................e
2013-10-09, 15:15
rimejk tu nie ma raczej racji bytu...w obecnych czasach kiedy to ciapatego boją nazwać się ciapatym a brudasa brudasem ....
zresztą to i tak wina tuska