-czemu te dzieci mają takie duże brzuchy?
- bo nie jedzą
-nie jedzą? to prezentów nie będzie .
Bardzo dawno temu na szkolne rekolekcje przyjechal misjonarz z Kongo i zaczal od tego zeby nie dawac Afrykanczykom zadnych pieniedzy i darow, ze to lenie, jak misjonarze sami wykopali studnie to Ci ja zasypali i dalej zasuwali kilometry po wode z rzeki, nie potrafia utrzymac stada krow, rozpladniaja je w takiej ilosci ze zamiast miec kilkanascie najedzonych krowek, maja 100 umierajacych i chorujacych z glodu. To samo z dziecmi dokarmianie afrykanow konczy aie tym, ze przecitna matka ma 9 zamiast 4 dzieci i zgadnijcie, dalej gloduja.
Nie zapłaciłeś abonamentu za znaki diakrytyczne na klawiaturze, czy co?
w 50ciu stopniach
Mamy XXI wiek, a debile ciągle wierzą w istnienie pięćdziesiątciu (!), czymko;wiek to miałoby być.
;>
Lepszy na wolności kęsek lada jaki, niźli w niewoli przysmaki.
Pisalem i pisze na tel bez slownika
Ja jakieś 15% moich komentarzy mam napisanych za pomocą pisania głosowego Google i to w trakcie jazdy z diakrytykami. Jestem w Polsce, pisze po polsku, czyli jak robię komuś łaskę to robię komuś łaskę, nie laskę, a ty właśnie zrobiłbyś komuś laskę. Nie ma dla mnie wytłumaczenia, czy piszesz z telefonu, z kawiarenki, maszyny do pisania, od sąsiada co przywiózł laptopa z Urugwaju. Jestem w Polsce to po polsku. Chcieć to móc.
Bardzo dawno temu na szkolne rekolekcje przyjechal misjonarz z Kongo i zaczal od tego zeby nie dawac Afrykanczykom zadnych pieniedzy i darow, ze to lenie, jak misjonarze sami wykopali studnie to Ci ja zasypali i dalej zasuwali kilometry po wode z rzeki, nie potrafia utrzymac stada krow, rozpladniaja je w takiej ilosci ze zamiast miec kilkanascie najedzonych krowek, maja 100 umierajacych i chorujacych z glodu. To samo z dziecmi dokarmianie afrykanow konczy aie tym, ze przecitna matka ma 9 zamiast 4 dzieci i zgadnijcie, dalej gloduja.
Ja kiedyś słyszałem od nauczyciela, jak im huty postawili i nie wolno było pieca wygasić. Piece zgasły po tygodniu. Taki typ człowieka. Trzeba stać nad nim z batem to może coś zrobi.
Jak zlikwidować głód w afrykańskim kraju? Zebrać milion dolarów, kupić za to milion maczet i dać je dwum plemionom. Wtedy wyrzynają się, ginie 2-3 miliony czarnych i problem głodu rozwiązuje się na kilka lat.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie