
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:16



Z całej czwórki kiedyś na mnie zrobił piorunujące wrażenie Daniel Dennett. Na jednym z filmików zmasakrował intelektualnie islamistę próbującego udowodnić iż Koran to książka przedstawiająca realną naukę. Do tego zrobił to z taką cudowną manierą jakby karcił szczeniaczka... Miałem po tym dobry humor przez tydzień.
Co do video polecam oglądałem wcześniej. Cztery rewelacyjne osobowości tak inne i tak cholernie cholernie ciekawe.
Co do video polecam oglądałem wcześniej. Cztery rewelacyjne osobowości tak inne i tak cholernie cholernie ciekawe.
McMenel dawaj linka do tamtego filmiku a jak nie to zaraz sam poszukam. Co do samego filmiku wyzej to uwazam,ze dyskusja bardzo rzeczowa na niebywale wysoko inteligentnym poziomie. Piwko i ogladam do konca.


Wysłuchałem pierwsze kilka minut, więcej raczej mi się nie chce, chyba że autor tematu rozpisze o czym dokładnie w której chwili rozmawiają, to może obejrzę jeszcze kawałek.
Generalnie ta grupka wzajemnej adoracji stworzyła coś w rodzaju sekty religijnej, bohatersko odpierając ataki ludzi wierzących w ,,zabobony'', wspierając się wzajemnie.
Tłumaczą (próbują) prostym ludziom, że żadnego boga nie ma, czym wywołują ostrą reakcję obronną. Ten atak na nich daje im dużo przyjemności, ponieważ stawia ich w pozycji uciskanego mesjasza, który zstąpił na ziemię głosić najczystszą prawdę ku odkupieniu ludzkości.
Generalnie ta grupka wzajemnej adoracji stworzyła coś w rodzaju sekty religijnej, bohatersko odpierając ataki ludzi wierzących w ,,zabobony'', wspierając się wzajemnie.
Tłumaczą (próbują) prostym ludziom, że żadnego boga nie ma, czym wywołują ostrą reakcję obronną. Ten atak na nich daje im dużo przyjemności, ponieważ stawia ich w pozycji uciskanego mesjasza, który zstąpił na ziemię głosić najczystszą prawdę ku odkupieniu ludzkości.
@ UP
Miałem pisać wcześniej, że jak usłyszałem, że najpierw tłumaczą, że jest coś, jakieś wyższe uczucia i, że ludzie to przeżywają i jest to dobre i, że oni nie obrażają nikogo. A później porównują wiarę w kościół i Boga do przemysłu farmaceutycznego... W tym momencie posłuchałem jeszcze trochę i wyłączyłem.
I nie jestem żadnym katolem czy innym takim.
Miałem pisać wcześniej, że jak usłyszałem, że najpierw tłumaczą, że jest coś, jakieś wyższe uczucia i, że ludzie to przeżywają i jest to dobre i, że oni nie obrażają nikogo. A później porównują wiarę w kościół i Boga do przemysłu farmaceutycznego... W tym momencie posłuchałem jeszcze trochę i wyłączyłem.
I nie jestem żadnym katolem czy innym takim.

@up
@2up
@3up
Jesteście za mało inteligentni aby to zrozumieć. Zapraszam na dział hard bo tam dyskusja się toczy na waszym poziomie.
@2up
@3up
Jesteście za mało inteligentni aby to zrozumieć. Zapraszam na dział hard bo tam dyskusja się toczy na waszym poziomie.


Nie zapominaj, że według Ork.Fajny, jedynymi naukowcami są biotechnolodzy i to po uniwerku, a nie polibudzie.

A ty jakie masz związki z nauką, że robisz za wyrocznię w temacie "kto jest naukowcem, a kto nie?".
Podaj 10 powodów, aha bycie studentem się nie liczy.
Żeby było jasne, mam przeciwne poglądy do panów z filmiku.
Podaj 10 powodów, aha bycie studentem się nie liczy.
Żeby było jasne, mam przeciwne poglądy do panów z filmiku.


@Mesjaszowaty
To mógł już zostać przy zoologii, bo ateuszowanie średnio mu wychodzi (a komu wychodzi?). Z resztą jak sam się przyznał tylko wkurza ludzi naokoło, ale i tak pewnie nie przestanie, bo to dochodowe zajęcie.
To mógł już zostać przy zoologii, bo ateuszowanie średnio mu wychodzi (a komu wychodzi?). Z resztą jak sam się przyznał tylko wkurza ludzi naokoło, ale i tak pewnie nie przestanie, bo to dochodowe zajęcie.


Ciekawe...
Jednakże: powszechne ostatnio antagonizowanie "tego-do-czego-odnosi-się-określenie-[nauka]" z "tym-do-czego-odnosi-się-określenie-[religia]" jest co najmniej śmieszne; i jeśli już zasadne, to jedynie na pozór...
Słowem: podział tyleż sztuczny (bez wątpienia) co interesujący pod względem intelektualnym...
Jednakże: powszechne ostatnio antagonizowanie "tego-do-czego-odnosi-się-określenie-[nauka]" z "tym-do-czego-odnosi-się-określenie-[religia]" jest co najmniej śmieszne; i jeśli już zasadne, to jedynie na pozór...
Słowem: podział tyleż sztuczny (bez wątpienia) co interesujący pod względem intelektualnym...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie