

Dead Space byłaby fajną grą gdyby główny bohater nie był niemową... Nienawidzę czegoś takiego w grach. Podobnie w Vampire the Masquerade Bloodlines - główny bohater przez całą k🤬a grę nie wypowiada ani jednego słowa.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
BongMan napisał/a:
Dead Space byłaby fajną grą gdyby główny bohater nie był niemową... Nienawidzę czegoś takiego w grach. Podobnie w Vampire the Masquerade Bloodlines - główny bohater przez całą k🤬a grę nie wypowiada ani jednego słowa.
Może głośniki miałeś wyciszone

podpis użytkownika
Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiśćwierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem
No to znajdźcie mi w którejś z tych gier moment w którym główny bohater wypowiada choćby jedno słowo.
PS:
To samo jest w KotOR 1 i 2. Taka fajna gra a tak sp🤬olona przez taki niby nic nieznaczący szczegół...
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
PS:
To samo jest w KotOR 1 i 2. Taka fajna gra a tak sp🤬olona przez taki niby nic nieznaczący szczegół...
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih


BongMan napisał/a:
Dead Space byłaby fajną grą gdyby główny bohater nie był niemową... Nienawidzę czegoś takiego w grach. Podobnie w Vampire the Masquerade Bloodlines - główny bohater przez całą k🤬a grę nie wypowiada ani jednego słowa.
to zagraj w drugą część i nie p🤬l....

Uczciwa transplantacja głowy jeszcze w popularnym Nekromantiku była.
A to, czy milczenie wychodzi bohaterowi na dobre, mocno zależy od konkretnej gry. Akurat milczący Isaac mi pasował.
A to, czy milczenie wychodzi bohaterowi na dobre, mocno zależy od konkretnej gry. Akurat milczący Isaac mi pasował.
Zawsze chciałem zagrać w DS i DS 2, ale po FEAR`ze odpuściłem sobie przygody z tego typu grami :|