Prawdopodobnie ciężarówka nie miała tak dobrych hamulców jak szeryf w osobówce.
Potem zdziwienie
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
burn1878 napisał/a:
I ten głos 10 latka JAK CIE DORWE
równie dobrze mógł to mówić do psa lub brata który wybiegł z samochodu
Raz na uwaga pirat czy jakoś tak babka pomyliła gaz z hamulcem i stanęła dęba na drodze i gosciu wjechał jej w dupue to policja mówiła że gościa wina jest
Słyszę patologiczne głosy pseudomatki, to i "ojciec" nadaje się na maść dla trędowatych pewnie. Cięzko jednak powiedziec, kto bardziej tu zawinił.
Nie kumam tej sytuacji. na filmie ujowej jakości zauważyłem że jest podwójna ciągła, oraz fura z naprzeciwka, potem zaś zaczyna się jakaś wysepka. Więc osobówka musiał by się zatrzymać aby tir miał czas go wyprzedzić. Tyle w temacie. Kto winny a kto jest cymbalem potrzebne by było wcześniej przynajmniej z kilka minut filmu. Pozdrawiam i miłego dnia Sadole
mygyry napisał/a:
Macie pamięć jak złote rybki, ani 3 tyg nie minęło jak to było z tym, że jeszcze było info, że tirowiec miał ponad promil
Pamięć masz dobrą ale temat poleciał z tego powodu
Rudzi nie mają duszy. Więc nawet jak by zginęli wielkiej szkody by nie byli
Może ktoś wytłumaczyć, dlaczego za dwukrotną próbę morderstwa, dokonaną przez kierującego tirem, niektórzy usiłują obarczyć winą kierującego samochodem osobowym?