

a później ludzie się zdziwią, jak na srajtaśmie producenci instrukcję obsługi zaczną umieszczać ;D
Kiedy urodziłeś się z pianką poliuretanową zamiast mózgu.
podpis użytkownika
sarna23dotcom.wordpress.com/kinowanie/
Mógł to obejrzeć z bliska! Widziałby jak mucha, jeśli w ogóle by widział heheheh
To sie przyznam - 16 lat miałem, internat i podobny "eksperyment" robiliśmy ze słoikiem. Ale chociaż wiedzielismy aby schować się za drzwi od szafy. A odłamki faktycznie latały po pokoju przez 2-3 sekundy...
O tak. Taki czelendż mógłby śmiało konkurować z tym z wchodzeniem po kratkach na napoje

hehe, za dzieciaka wrzuciliśmy petardę do słoika z musztardą

podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Przypomina mi się jak kumpel kiedyś pod blokiem wrąbał Achtung'a do puszki po jakiejś karmie, stał i się patrzył na to ... Był wielce zdziwiony czemu dre ryja i go odciągam heh xD
Kilkanaście lat temu kupiłem wraz z kolegą mocne petardy na odpuście parafialnym, takie jak Achtungi. Kolega chciał koniecznie sprawdzić ich siłę i wrzucił jedną z nich (odpaloną oczywiście) do studzienki ściekowej od szamba. Ja się oddaliłem wystarczająco daleko, on stał jakieś pół metra od niej. Dość powiedzieć, że dwa tygodnie później nadal było od niego czuć gównem i dostał ksywę "gówniak", jeszcze zanim to słowo stało się w Internecie modne
.

mazx napisał/a:
Przypomina mi się jak kumpel kiedyś pod blokiem wrąbał Achtung'a do puszki po jakiejś karmie, stał i się patrzył na to ... Był wielce zdziwiony czemu dre ryja i go odciągam heh xD