

ostatnio na tej górze na snowboardzie sobie morde obiłem i nie wychodziłem przez tydzień z domu
p.s - jesteś może autorem filmu ?
p.s - jesteś może autorem filmu ?
Tez bym sobie pojezdzil lecz niestety nie mam gdzie... chyba ze sam wykopie dol to moze wtesy sobie pozjezdzam

Na twoim miejscu uważajłbym na te drzewa ,bo tam wąsko jest ^^
nie wiem, czy to moje wrażenie, ale w wyższych górach (czytaj Sudety, razem z czeska strona i Izery) zjazdy są jakoś bardziej emocjonujące.
podobno najbardziej kozacka trasa w polsce jest w myślenicach
podpis użytkownika
zabić mnie mogą tylko raz...
fajnie to się pewnie można wyk🤬ić, a serio to ciekawy sport, szkoda, że nie stać mnie na taki rower bo po takim przejeździe moją maszyną byłbym niczym zestaw do samodzielnego montażu


xScypion napisał/a:
składakiem też da radę? ;d
On jedzie składakiem...