

podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!Karyna chciała rozmawiać z kierownikiem !

800+ jej dać !
podpis użytkownika
==============================================
Zdążyła się rozmnożyć, ale jeszcze kilka takich wyjść na miasto i 800+ pójdzie się j🤬
Ta madka z 2 filmu to k🤬a mać ogar 200%
było tak:
-idziemy przez ulicę, daj rekę.
-<dziecku wypada zabawka> [proces podawania ręki został zakłócony, program nie wczytał się do końca]
-ok przechodzimy teraz... O H🤬J, SAMOCHÓD! <cofa się i szarpie ręką w której powinno być dziecko, ale go nie ma>
- NOSZ K🤬A MÓWIŁAM PODAJ RĘKĘ! <robi wściekłego orangutana>
a tak poza tym, to matki dzielą się na dwa rodzaje: te które po takiej akcji biegną najpierw do dziecka i te co biegną do kierowcy.
ten p🤬lony dziadyga, jak można nie zatrzymać się jak dziecko idzie, co za c🤬j
jesteś rodzicem, wiesz jak to jest mieć oczy naokoło głowy 24 h na dobę?
bardzo wątpię, ja swojej pilnowałam jak mogłam, ale też parę razy było groźnie, bo człowiek wszystkiego nie przewidzi i jest tylko człowiekiem, kiedyś wsiadłam z małą do pociągu, taki stary skład, co można było drzwi otworzyć, wsiadłam z dzieckiem na ręku, postawiłam małą przy drzwiach do przedziału i próbowałam otworzyć drzwi, w tym momencie pociąg ruszył, a c🤬j przy drzwiach otworzył drzwi, mała się zachwiała i poleciała na otwarte drzwi w ostatnim momencie ja złapałam, a ten c🤬j stał podparty i się głupio uśmiechał... do tej pory nie mogę o tym zapomnieć, matka musi wszystko ogarnąć, a takie c🤬je siedzą na sadolu i p🤬lą, jacy są super, miał c🤬j obowiązek się zatrzymać przed przejściem, miał, ale miał to w dupie, bo jest wieki c🤬j i co mu zrobisz, ale winna matka
No to miejmy nadzieję, że niedługo będzie filmik na hardzie z tobą i twoim gówniakiem w roli głównej.
Ps. Nie zesraj się prukwo
Też jestem tego zdania że tu większość winy ponosi stary dziadyga. Matka też nie bez winy ale tak jak piszesz, małego dzieciaka nie da się zawsze w 100% kontrolować, musiał by na smyczy jak pies chodzić (też widziałem jak tak kaszojady na smyczy prowadzali)
Reasumując, winny dziad i kropka.
Bardzo fajnie, tylko że na tym filmiku dziecko stoi grzecznie w bezpiecznej odległości od jezdni, a matka ją na tę jezdnię wciąga, po czym odskakuje gdy nadjeżdża samochód. Wygląda na to, że tu dziecko nie przypilnowało matki, a nie odwrotnie.
Mnie jakimś cudem nie zdarzyło się postawić syna w niebezpiecznej sytuacji, za to tzw. odruch bezwarunkowy działa w taki sposób, że przede wszystkim bezpieczeństwo dziecka. Co prawda, nigdy nie jechało we mnie auto gdy byłem na spacerze z dzieckiem, bo nie wchodzę pod machę auta, dopóki się nie zatrzyma, nawet jeżeli wyraźnie widać, że zamierza się zatrzymać... nie mniej, obowiązek obowiązkiem - na grobie Ci napiszą, że Cię ktoś jebnął na pasach, mimo że miał obowiązek zatrzymania się. Ja nawet na jednokierunkowej rozglądam się w obu kierunkach - polecam
ten p🤬lony dziadyga, jak można nie zatrzymać się jak dziecko idzie, co za c🤬j
jesteś rodzicem, wiesz jak to jest mieć oczy naokoło głowy 24 h na dobę?
bardzo wątpię, ja swojej pilnowałam jak mogłam, ale też parę razy było groźnie, bo człowiek wszystkiego nie przewidzi i jest tylko człowiekiem, kiedyś wsiadłam z małą do pociągu, taki stary skład, co można było drzwi otworzyć, wsiadłam z dzieckiem na ręku, postawiłam małą przy drzwiach do przedziału i próbowałam otworzyć drzwi, w tym momencie pociąg ruszył, a c🤬j przy drzwiach otworzył drzwi, mała się zachwiała i poleciała na otwarte drzwi w ostatnim momencie ja złapałam, a ten c🤬j stał podparty i się głupio uśmiechał... do tej pory nie mogę o tym zapomnieć, matka musi wszystko ogarnąć, a takie c🤬je siedzą na sadolu i p🤬lą, jacy są super, miał c🤬j obowiązek się zatrzymać przed przejściem, miał, ale miał to w dupie, bo jest wieki c🤬j i co mu zrobisz, ale winna matka
Wracaj zmywać gary
Gdyby nie zastawiacz pułapek w zielonym aucie to nie było by filmiku.
Nie włazi się na tory gdy nadjeżdża pociąg, albo dwa bo tam też na drugim torze coś jechać może.
Mądry Jaś nie potrzebuje żadnych odblasków, nie potrzebuje idiotycznych porad policjantów, bo wie że nie wchodzi się na przejście kiedy zbliża się auto. Mądry Jaś nie wymusza hamowania pojazdu. Mądry Jaś przepuszcza auto i bezpiecznie przekracza jezdnię w drodze do swojej szkoły. Bądź jak mądry Jaś!
Otóż to otóż to.
Jeszcze 15 lat temu uczono mnie w szkole jazdy żeby nie ustępować w ten sposób jak zielony, dopiero gdy samochód z naprzeciwka ustąpi.
A teraz populistyczne "przepisy" i propaganda błędnych interpreracji zrobiła ludziom wodę z mózgu - kierowcom i pieszym tak samo.
Jedni zatrzymują się za wszelką cenę drudzy wp🤬lają się pod koła, a głupie kundle latają dronem i jebią mandaty.
Połowa przejść to powinny być wysepki z pierwszeństwem samochodu, a druga połowa zevra z pierwszeństwem pieszych świeżo wymalowana, oświetlona i oznaczona.
Głupie k🤬y
podpis użytkownika
I tak się powoli żyje na tej wsi.Otóż to otóż to.
Jeszcze 15 lat temu uczono mnie w szkole jazdy żeby nie ustępować w ten sposób jak zielony, dopiero gdy samochód z naprzeciwka ustąpi.
A teraz populistyczne "przepisy" i propaganda błędnych interpreracji zrobiła ludziom wodę z mózgu - kierowcom i pieszym tak samo.
Jedni zatrzymują się za wszelką cenę drudzy wp🤬lają się pod koła, a głupie kundle latają dronem i jebią mandaty.
Połowa przejść to powinny być wysepki z pierwszeństwem samochodu, a druga połowa zevra z pierwszeństwem pieszych świeżo wymalowana, oświetlona i oznaczona.
Głupie k🤬y
Nie propaganda zrobiła kierowca wodę z mózgu, tylko narzucono na nich obowiązek że jak się nie zatrzymają to lecą wysokie punkty. Dwa takie przypadki i tracisz prawko. Trochę się trzeba edukować jeśli chodzi o kodeks ruchu drogowego. Wg mnie kara finansowa powinna być większa ale pkt mniej. Tak samo za przejazd na czerwonym świetle (taka pozna pomarańcza, albo znikająca zielona strzałka)