

jeden nawet kreślić liczby potrafi
podpis użytkownika
Poradnia analizy związków partnerskich. Pomożemy przeanalizowć twój przypadek!

DzidaZawodnik napisał/a:
No i mamy napaść. Niech żyje lewactwo!

Tusk już się znudził, teraz wszystkiemu jest winne lewactwo

Zamachnął się ręką i jeden tylko odskoczył.
W połowie filmu co do nich zaczął mówić i wszyscy dają dyla gdzie pieprz rośnie.
Co on im powiedział? Zaproponował pracę?
W połowie filmu co do nich zaczął mówić i wszyscy dają dyla gdzie pieprz rośnie.
Co on im powiedział? Zaproponował pracę?
Niezwyciężony napisał/a:
Tusk już się znudził, teraz wszystkiemu jest winne lewactwo![]()
Tusk = lewactwo

podpis użytkownika
Слава Україні! Героям слава!
Zimny browar dla dziadka się należy!
podpis użytkownika
czasem.. żeby wygrać wojnę trzeba spalić wioskę
Te k🤬y tak okradają, jak osoba wpisze pin jedna albo kilka zaczepia, odwraca uwage a następna wciska przycisk najwiekszej wypłaty i zgarnia hajs!


Dexterous napisał/a:
Tusk = lewactwo
![]()
Tusk = lewactwo
UE = lewactwo
PeŁo = lewactwo
Liberałowie = lewactwo
Ateiści = lewactwo
Teoria ewolucji = lewacka propaganda
Każdy, kto ma inne zdanie = tępy lewak
Mechanika kwantowa = jakieś lewackie brednie
I tak do zaj🤬ia, intelektualna biedota czepiła się tego określenia jak pijany płotu
i wszystko co się prawakowi w małym rozumku nie mieści
musi być lewackie



@up
Innych słów też się uczą, ale to nie jest tak hop-siup. Na razie biegle opanowali "lewactwo", na resztę musimy cierpliwie czekać.
Innych słów też się uczą, ale to nie jest tak hop-siup. Na razie biegle opanowali "lewactwo", na resztę musimy cierpliwie czekać.
Aż mi się przypomniała sytuacja z kasy pkp.
Kolejka z 10 osób i się dosrała jakaś ofiara losu (było widać, że ćpie albo chleje) i p🤬li "Pan da jakieś drobne, bo nie mogę do domu wrócić, wszystko mi zabrali, ple ple ple, nie mam nawet na śniadanie, ple ple ple". Cały czas p🤬li, aż przyszła moja kolej na zakup biletu. Ale jej się oczy świeciły, jak wyciągnąłem banknot 100zł i zapłaciłem nim za bilet za jakieś 3 zł
. Jak dostałem resztę, to nawet na nią nie spojrzałem, ale czułem, jak oczy jej urosły do rozmiarów piłek lekarskich. Kiedy usłyszałem ostatnie "to da pan parę złotych?", jak zbierałem hajs do portfela to schowałem portfel, zapiąłem kurtkę i radośnie opowiedziałem jej moją historię, jaki jestem biedny w trzech prostych słowach:
"Nie mam drobnych".


"Nie mam drobnych".