
Zachęcam do sprawdzenia samego siebie ile jeszcze pamiętamy z naszego dzieciństwa. Dotyczy to głównie pokolenia lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, która oglądała ofertę ówczesnej telewizji.
Coś ty oglądał same żałosne rzeczy. Gdzie Gigi gdzie Tsubasa... Ja chcem białe majteczki Anny...
Specjalnie dodałem rzeczy mniej pamiętane przez polską społeczność, nie do znalezienia w internecie.
Ja się wychowałem na bardziej męskiej bajce "Dragon Ball", ale i Sylvanem nie pogardziłem jak byłem mały.
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzipodpis użytkownika
"Jak powstają twoje posty?" - gdy mnie ktoś tak spytapodpis użytkownika
Htysz!podpis użytkownika
sivekja tam w latach 80/90 mialem neta, hehe rodzice byli bogaci
ja tam w latach 80/90 mialem neta, hehe rodzice byli bogaci