

Tłumaczę i objaśniam. Sól a dokładniej Sód który się w niej zawiera odpowiedzialny jest za motorykę mieśni, przesyłając jego jony pomiędzy końcówkami nerwów.
Każdy świeży miesięń posypany solą lub np. sosem sojowym, który też posiada go dużo, sprawia, że martwe mięśnie "ożywają"
Każdy świeży miesięń posypany solą lub np. sosem sojowym, który też posiada go dużo, sprawia, że martwe mięśnie "ożywają"
Gdzieś w mroku niepewności
Wciąż jeszcze tli w tobie nadzieja....
Wciąż jeszcze tli w tobie nadzieja....
Położone na zimnej tacce z nierozpalonym węglem... Powodzenia w przekładaniu na 2gą stronę.
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
VeIture napisał/a:
Położone na zimnej tacce z nierozpalonym węglem... Powodzenia w przekładaniu na 2gą stronę.
Op🤬lą razem z tacką jak zgłodnieją.

Co to za ryba?
Tak poza tym to kto kroi rybę na grilla w kawałki, kładzie na tackę i jeszcze posypuje jeszcze kilogramem wegety? Przecież z tego wyjdzie papka dla kota
Tak poza tym to kto kroi rybę na grilla w kawałki, kładzie na tackę i jeszcze posypuje jeszcze kilogramem wegety? Przecież z tego wyjdzie papka dla kota
qaz123edc napisał/a:
Co to za ryba?
Tak poza tym to kto kroi rybę na grilla w kawałki, kładzie na tackę i jeszcze posypuje jeszcze kilogramem wegety? Przecież z tego wyjdzie papka dla kota
ten w ruchu wygląda na małego lina, ale sam jestem ciekaw przekroju gatunków na tacce
chudini23 napisał/a:
tee
Ktoś tu wspominał o byczkach ale faktycznie mały lin też wchodzi w grę.
Do wszystkich powyżej którzy pytali o gatunek, są to sumiki karłowate, w zależności od regionu mają swoje nazwy takie jak koluch lub byczek. Ogólnie smaczna ryba, mało ości. Szkodnik który wyjada ikre ryb więc jak najbardziej na patelnie/grilla z nim.
chudini23 napisał/a:
ten w ruchu wygląda na małego lina, ale sam jestem ciekaw przekroju gatunków na tacce
Są ryby jak piskorz, które lepiej podskakują.
W Azji są normalne restauracje gdzie można sobie zamówić w pół żywą rybę albo żywą ośmiornicę