

sp🤬oliny życiowe co nigdy na siłowni nie były , tak się dzieje kiedy podpory są za wąskie
ktoś położył zła sztangę , jak k🤬a miał to zdjąć dwa na raz ?
ktoś położył zła sztangę , jak k🤬a miał to zdjąć dwa na raz ?


@Karenz88 Starczy przytrzymywać sztangę drugą ręką. Czy to już dla ciebie zbyt trudne?
@Karenz88 a może wystarczy poprosić tego co stoi obok o pomoc, czy to też wykracza po za jego intelektualne wyżyny umysłowe ??
Kolejne wykopalisko
podpis użytkownika
To co myślę to jedno, a to co piszę to... c🤬j wie co to jest?
@Czaczek83 Krenz88 właśnie o to pisał... jak k🤬a miał to przewidzieć? Wszędzie układ podpór jest poprawny i z automatu ściągasz ciężary nie zastanawiając się, że sztanga wyjebie Ci w kosmos.


Raczej zrobił to z przyzwyczajenia, na normalnych stojakach jakie występują na siłowniach takie coś nie ma się prawa zdarzyć, nie przy takim ciężarze.


Karenz88 napisał/a:
sp🤬oliny życiowe co nigdy na siłowni nie były , tak się dzieje kiedy podpory są za wąskie
ktoś położył zła sztangę , jak k🤬a miał to zdjąć dwa na raz ?
fakt ze to tez wina gownianego sprzetu, ale mogl to odlozyc po prostu sciagajac krazki 'na raty', chyba nie trzeba byc geniuszem zeby na to wpasc :v