



takie teraz te dzieci pazerne, a kiedyś wystarczył snikers ;(


Martina widać, że w kościele nigdy nie byłaś - kobiety nie mogą być ministrantami - w zasadzie nie mogą żadnej funkcji w kościele sprawować - wyjątkiem są zakonnice albo kobiety przystrajające ołtarz kwiatami
cytat z wiki:
W Polsce od 1994 funkcje ministrantów mogą pełnić również kobiety, jeśli w danej diecezji zezwolił na to ordynariusz. Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydała 15 marca 1994 List ogólny do przewodniczących Konferencji Biskupów na temat posługi świeckich w liturgii, zgodnie z którym poszczególni biskupi mogą w swoich diecezjach zezwolić na posługę przy ołtarzu także kobietom. Warunkiem takiego zezwolenia są "prawdziwe potrzeby parafii i dobro wiernych".




Martina widać, że w kościele nigdy nie byłaś - kobiety nie mogą być ministrantami - w zasadzie nie mogą żadnej funkcji w kościele sprawować - wyjątkiem są zakonnice albo kobiety przystrajające ołtarz kwiatami
No to jej pojechałeś.



W całej Europie nie jest to już niczym dziwnym, ale w Polsce jak widać wiele osób nie wie, że mogą być. Co innego księdzem, to wiadomo, że jest męski "zawód".

dobra pomyliłem się - ale wyżej kobieta już nie podskoczy niż ministrant


Martina widać, że w kościele nigdy nie byłaś - kobiety nie mogą być ministrantami - w zasadzie nie mogą żadnej funkcji w kościele sprawować - wyjątkiem są zakonnice albo kobiety przystrajające ołtarz kwiatami
chyba że cierpią na tę samą przypadłość co rzekomo większość kobiet na sadicticu.

Co innego księdzem, to wiadomo, że jest męski "zawód"
nie wiem dlaczego, ale mnie to śmieszy ^^
//męski "zawód", pogrubienie na dwa wyrazy powinno być