

'' buga buga buga buga buga pęto pęto buga peto buga pęto ! ''
zapomniał się pod wpływem emocji i przemówił rdzennym narzeczem małpim...
Przypadek ?
Nie sądzę !
zapomniał się pod wpływem emocji i przemówił rdzennym narzeczem małpim...
Przypadek ?
Nie sądzę !
podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.

Po jaki c🤬j ratować na siłę kogoś, kto nie chce być ratowany? Jak się baran chce zabić to życzyć mu powodzenia i usunąć ewentualne przeszkody, żeby debil komuś postronnemu krzywdy przypadkiem nie zrobił. Teraz efekt taki że zjeb żyje nadal a ratownik co chciał żyć już nie.
babazwozu napisał/a:
Po jaki c🤬j ratować na siłę kogoś, kto nie chce być ratowany? Jak się baran chce zabić to życzyć mu powodzenia i usunąć ewentualne przeszkody, żeby debil komuś postronnemu krzywdy przypadkiem nie zrobił. Teraz efekt taki że zjeb żyje nadal a ratownik co chciał żyć już nie.
Po c🤬j to krasnal ma brodę.
Niedoszłego samobója to się dobija nie ratuje. Żeby grawitacja tępakom musiała przypominać o zasadach gry.


baronturbina napisał/a:
Po c🤬j to krasnal ma brodę.
Jak go ostatnio na Żoliborzu widziałam to nie miał brody. (Tzn żaden krasnal nie miał po niego brody)
babazwozu napisał/a:
Jak go ostatnio na Żoliborzu widziałam to nie miał brody. (Tzn żaden krasnal nie miał po niego brody)
Nie obrażaj wielkiego polityka, myśliciela i męża stanu. To wielki mały człowiek! Być może kroki które poczynił dla Polski dla niego są olbrzymie a dla nas małe… to liczą się czyny i święty Jan Paweł Mk.II
Himmler też dałby sobie rękę uciąć, za to, że sąd mu nic nie zrobi.
I co?
I by teraz nie miał ręki
I co?
I by teraz nie miał ręki

babazwozu napisał/a:
Po jaki c🤬j ratować na siłę kogoś, kto nie chce być ratowany? Jak się baran chce zabić to życzyć mu powodzenia i usunąć ewentualne przeszkody, żeby debil komuś postronnemu krzywdy przypadkiem nie zrobił. Teraz efekt taki że zjeb żyje nadal a ratownik co chciał żyć już nie.
Żeby wiedział, ze jest niewolnikiem państwa i nie może sobie ot tak umrzeć, na własne życzenie.
Nie przed emeryturą.