



Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
No tak dokladnie jest. Dziwne, ze dopiero teraz to zauwazyles

Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
Dość późno się zorientowałeś
Nie zauważyłem. W szkole uczysz się generalnie kompetencji miękkich niezbędnych do życia w społeczeństwie. Natomiast dopiero przy odrobinie chęci i samozaparcia uczysz się też tych twardych. Szkoła to naprawdę w zasadzie same plusy. No chyba że masz pecha i trafiasz do placówki gdzie nic nie działa jak powinno.
Kompetencji miękkich? Jesteś pewien? Kompetencje miękkie to umiejętność negocjacji, rozmowy o rozwoju osobistym, marketing, motywacja... generalnie praca z człowiekiem. Tego szkoła też nie uczy. Chyba, że nauczysz się tego sam, podrywając koleżanki

Kompetencji miękkich? Jesteś pewien? Kompetencje miękkie to umiejętność negocjacji, rozmowy o rozwoju osobistym, marketing, motywacja... generalnie praca z człowiekiem. Tego szkoła też nie uczy. Chyba, że nauczysz się tego sam, podrywając koleżanki
Kompetencje miekkie to również dedukcja czy logiczne myślenie a w szkole uczysz się schematu. Pamiętam całe życie jak w technikum dostałem 1 bo brakowało mi jednego punkta do 2. Zrobiłem dobrze zadanie ale innym pomysłem niż tym co uczyli na matematyce więc mimo iż wynik dobry to mi nie zaliczyła. Szkoła nie uczy żadnych kompetencji miękkich no chyba że za takie uważamy mentalność niewolnika. Oczywiście pomijam wszystkie bzdety jakich uczy się w szkołach bo to żart


Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
ŁAŁ zjarańcze, odkryłeś ameryke, i co w zwiazku z tym ?
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
Wy zeteczki p🤬deczki to się niedługo będziecie uważać za niewolników pracy w ogóle.
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
W tym tkwi cały sekret. Jesteśmy programowani i coraz bardziej świadomi pokoleniowo.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie