

Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
No a jak. Niewolnictwo nigdy się nie skończy. Za dobrze by było.
Nie zauważyłem. W szkole uczysz się generalnie kompetencji miękkich niezbędnych do życia w społeczeństwie. Natomiast dopiero przy odrobinie chęci i samozaparcia uczysz się też tych twardych. Szkoła to naprawdę w zasadzie same plusy. No chyba że masz pecha i trafiasz do placówki gdzie nic nie działa jak powinno.
to gdzies dziala jak powinno i ktos jak to wymyslal to akurat nie wiedzial ze bedzie to nie dzialac jak powinno
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
Witamy w prawdziwym świecie 👍🏻 Tak było, jest i będzie🤷♂️
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
System Bismarka wymyślony właśnie po to.
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
To prawda ziomeczku. Kiedyś jeszcze do szkoły chodziliśmy się uczyć ale poziom nauczania spadł na psy, teraz jeszcze nie ma prac domowych które ten poziom ciągnęły jakoś ku górze. Niemiecki plan po wygraniu II wś zakładał, że naród polski przetrwa jako tania, nie wyedukowana, siła robocza.
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
twojahistoria.pl/2022/03/10/prusacy-wymyslili-system-edukacji-dla-robo...
Jednocześnie lepsze to niż nic, które było wcześniej. Ja jednak zastanawiam się co było pierwsze - człowiek posłuszny autorytetom i stąd taka szkoła, czy szkoła, która tworzy posłuszne jednostki. Biorąc pod uwagę ludzki trybalizm jestem skłonny przyjąć tezę, że większość ludzi jest mentalnymi niewolnikami od urodzenia i jak chcesz ich czegoś nauczyć to trzeba kijem.
Pomijając film.
Zauważyliście, że ponad 90% dzieci w szkole uczy się zasadniczo tylko rutyny wstawania rano, iścia do budynku, wykonania swojego obowiązku i powrotu do domu?
Przez całe dzieciństwo uczymy się jak w dorosłości być niewolnikami pracy etatowej.
Tylko, że nauka niektórych rzeczy, nie tylko w szkole, na tym polega. Rutynowe wykonywanie tych samych czynności, aż proces się utrwali np. zwykła jazda samochodem, czy chodzenie z protezą
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie