


ALBO / ALBO
GRUBYDESIGN albo głupi dzieciak albo zdegenerowany żołnierz
GRUBYDESIGN albo głupi dzieciak albo zdegenerowany żołnierz

GRUBYDESIGN napisał/a:
Co z tego jak ludzie do wojska idą normalni, wychodzą nie normalni? Taka już kolej rzeczy, szkolą by zabijać, a co dzieje sie na misjach to przemilcze dla własnego bezpieczeństwa....
żołnierz musi umieć zabijać ale przede wszystkim musi być człowiekiem. nie sądzisz ? 14 letnia gw🤬cona dziewczynka czy piesek raczej zagrożenie nie stanowili.

daf098 napisał/a:
żołnierz musi umieć zabijać ale przede wszystkim musi być człowiekiem. nie sądzisz ? 14 letnia gw🤬cona dziewczynka czy piesek raczej zagrożenie nie stanowili.
Ta dziewczynka w przyszłości mogłaby siać wirusa i siać pogrom w szeregach USA, a piesek dostać wścieklizny. Zło lepiej zabijać w zalążku


Ktoś wrzucił ten film na fejsbuku rozpisując się o swoim oburzeniu na cały ten temat...
Tarzałem się ze śmiechu po podłodze. Musiał być bardzo naiwny, skoro wcześniej nie wiedział, że są tam po ropę.
Kolejną głupota jest fragment o pociskach uranowych... amunicja ze zubozonego uranu nie słuzy do strzelania do ludzi.
(bezpośrednio
)
Bodajże pociski ze zubozonym uranem 12,7 mm były w karabinach Barret (testowano je podczas pierwszej wojny w zatoce, z zakazem strzelania do jakichkolwiek ludzi - bo to wbrew konwencji genewskiej).
W filmie mówią o wielu rzeczach. Zawsze uważam, że wojna to zło. Ale ciekawi mnie, czy cała ta ekipa, która stoi za nakręceniem tych filmów, zrezygnowałaby z benzyny za 4$ za galon, taniej energii elektrycznej i paliwożernych samochodów w imię pokoju?
Tarzałem się ze śmiechu po podłodze. Musiał być bardzo naiwny, skoro wcześniej nie wiedział, że są tam po ropę.
Kolejną głupota jest fragment o pociskach uranowych... amunicja ze zubozonego uranu nie słuzy do strzelania do ludzi.
(bezpośrednio

Bodajże pociski ze zubozonym uranem 12,7 mm były w karabinach Barret (testowano je podczas pierwszej wojny w zatoce, z zakazem strzelania do jakichkolwiek ludzi - bo to wbrew konwencji genewskiej).
W filmie mówią o wielu rzeczach. Zawsze uważam, że wojna to zło. Ale ciekawi mnie, czy cała ta ekipa, która stoi za nakręceniem tych filmów, zrezygnowałaby z benzyny za 4$ za galon, taniej energii elektrycznej i paliwożernych samochodów w imię pokoju?

Obejrzalem kawalek i smierdzi propaganda. US Army to nie Armia Czerwona albo inne dzikusy, pewnie ze moga sie tam zdarzac jakies przypadki, wojna tez wywolala duzo zniszczen, ale jak komus nie podoba sie zachowanie Amerykanow w Iraku, to niech se porowna z tym co Ruscy robili 2 lata w Gruzji.
Na wojnie nie ma dobrych i złych - są tylko zwycięzcy i przegrani. Żołnierzom niezależnie od kraju, który reprezentują czasem odp🤬la. Skoro są w stanie zabijać innych ludzi, to gw🤬cenie, czy rzucanie zwierzętami zbytnio nie powinno ich ruszać.
Pacyfiści nie rozumieją jednej podstawowej rzeczy - ludzie mają wojnę we krwi. To naturalne, że Amerykanie biją się o ropę, a wszystkie idee to tylko przykrywka. Jeśli kogoś to dziwi, to jest osobą skrajnie naiwną.
Pacyfiści nie rozumieją jednej podstawowej rzeczy - ludzie mają wojnę we krwi. To naturalne, że Amerykanie biją się o ropę, a wszystkie idee to tylko przykrywka. Jeśli kogoś to dziwi, to jest osobą skrajnie naiwną.
Ameryka to p🤬lony pasożyt zaprowadzający porządek tam gdzie są jakieś dobra naturalne ! Dlaczego nie zaprowadzą porządku na Białorusi lub w Chinach tam też są łamane prawa człowieka ,czyżby się bali Chin takie super mocarstwo? A najlepsze jest to że nasz rząd włazi im w dupę bez wazeliny a w razie "W" oni znów laskę na nas położą . Sojusznik po c🤬ju szkoda gadać czekam z niecierpliwością na jakiś spektakularny zamach na terytorium USA .

podpis użytkownika
placek
Irakijczycy itp nie są tacy niewinni - jakby byli grzeczni, to usa nie miałoby co tam robić i przy okazji nasi żołnierze by nie ginęli tam
więc trochę tendencyjnie jest to przedstawione

