Ogólnie uważam że K.K jest źródłem dobrego wzorca moralnego, więcej, jest podwaliną moralności jaką znamy mówi nam co dobre co złe. Mimo to, byliście kiedyś na seminarium duchownym? Nie? A ja znam kogoś kto był, i powiedział mi jak tam jest. Część będących tam ludzi to nieudacznicy życiowi i zboki, nic dziwnego w tym nie ma, kościół jest łatwo wierny, w sumie z założenia. Liczą na to że taki delikwent się zmieni. Niestety pedał to pedał. Bez względu na powyższe znam kilku, i wiem powiem tyle że to ludzie jak wszyscy inni a nawet lepsi bo pomagają upośledzonym i w ogóle ludziom, i nie można ich wpieprzyć do jednego wora z bandą pedziów. Nie śmieszą mnie te kawały, ani nie przejdę obojętnie obok takiego, zniszczymy religie to zostanie nam wiara w tęczę i manifę
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever