

Podejrzewam że kilka lekcji skórzanym paskiem po dupie zmieniłoby jego podejście do życia.
Ja bym sprzedał gówniarzowi jednego liścia otrzeźwiacza na ryj, gwarantuje ze od razu był by spokój (po tym jak by skończył ryczeć) bo jak widac z tym sie inaczej nie da. Mały degenerat.
podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.
Młody jak wróci do chaty to wp🤬li starym, że nie nagrali mu ulubionych bajek

Tadzik_Na_Górę napisał/a:
Podejrzewam że kilka lekcji s
Nie.
Do utylizacji.
I jego rodzinę - która go tak wychowała - też.
Jaką totalną p🤬dą trzeba być żeby cię dziecko tak traktowało.
Ja p🤬le, pewnie go stara straponem zapina że szacunku gnoja nie ma.
Dobra rada , bomba w ryj małemu. A jak będzie się chciało poskarżyć to proszę bardzo. Zobaczyłbym jak mu wp🤬l cz🤬chu na izbie dziecka spuszczają
Ja p🤬le, pewnie go stara straponem zapina że szacunku gnoja nie ma.
Dobra rada , bomba w ryj małemu. A jak będzie się chciało poskarżyć to proszę bardzo. Zobaczyłbym jak mu wp🤬l cz🤬chu na izbie dziecka spuszczają
Wyglada mi to na ustawione gówno a grubemu lepa na pysk i imigranci na chate
Tadzik_Na_Górę napisał/a:
Podejrzewam że kilka lekcji skórzanym paskiem po dupie zmieniłoby jego podejście do życia.
nic już nie zmieni, skoro nap🤬la dzieciaka pod jego domem, w obecności ojca, jeszcze z ryjem i łapami. tego już nie da ię wyprostować, bo nie ma kto...