
Hanks opowiada jak Duncan chciał wstąpić do Gangu, Angielski wymagany co najmniej na poziomie liceobazy
Fajną maną tradycję w USA, że na pogrzebach każdy może wyjść i powiedzieć parę słów o zmarłym, rzucić jakąś zabawną anegdotę z jego życia itp.
U nas ksiądz recytuje jakieś formułki, najczęściej mechanicznie i z wyrazem obojętności lub nawet znudzenia na twarzy, a wszyscy tego słuchają z równą obojętnością, by później odprowadzić trumnę do dziury w ziemi...
up@ najlepiej płakać i udawać że sie przejmujesz tu przynajmniej widac że ludzie miło wspominają gościa tak powinien pogrzeb wyglądać :/ a nie to co u nas smęty i sranie w banie zmarły i tak ma wyj🤬e co o nim mówią