
Wiem że Chińska bajka, ale ta jest z 1983 i ma sens, w niektórych momentach aż ciarki przechodzą.
Wszystkim tym, którym jest tak żal Japończyków niech wygooglują sobie japoński obóz 731
Ilu z tych cywilów wiedziało, że istnieje coś takiego jak obóz 731?
Dzieci, starcy, ciężarne kobiety i zwykli mężczyźni starający się zapewnić byt rodzinie i funkcjonować w kraju czasów wojny nie byli niczemu winni i zasługiwali na wymordowanie.
A ilu cywili amerykańskich wiedziało o Projekcie Manhattan?
To samo można powiedzieć o Chińczykach.
Czytając twój post odnoszę wrażenie, że za zbrodnie japońskie obwiniasz tylko rząd, natomiast amerykanów jako ogół.
Nie uważam USA za świętych, ale dziwi mnie demonizowanie ich przy każdej okazji.