Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Historyk
d................e • 2013-11-21, 21:50
Witam, widzę że ostatnio panuje moda na dzielenie się życiowymi historiami, więc i ja podzielę się jedną z nich.

W szkole średniej uczył mnie Historyk, który był prawdopodobnie największym pasjonatem nauki jakiego kiedykolwiek dano mi spotkać. Wygląd? Niski z małym brzuchem okularnik, który był nałogowym palaczem. Miał zwyczaj poprawiać podręcznik opierając się o inne źródła, oraz przerabiać 300% więcej materiału niż wymagała podstawa. Nie dziwiły więc kolejne szczegółowo omówione(niepotrzebne) wątki po których lubił mówić coś w stylu "Ale tego nie musicie umieć". Lekcje nigdy nie nudziły, zwłaszcza że profesor miał naprawdę iście czarny humor. Lubił obiektywnie krytykować niemcy oraz pozostałych zaborców. Do rzeczy. Jego klasa miała wymianę z właśnie tak nielubianym przez niego niemcami. Grupa miała przyjechać w piątek ale jeden z nich przyjechał dzień wcześniej. Koleżanka postanowiła zameldować swojemu wychowawcy i prof. od historii jednocześnie że jeden z zaborców już się zjawił. Wywiązał sie taki oto dialog:

K: Panie profesorze, przyjechał do mnie niemiec.
P: Mam nadzieję że nie czołgiem.

Jego śmiertelna powaga przy wypowiadaniu tych słów rozbawiła całą klasę, a i ja mam bekę do dnia dziejszego

NIe było bo moje
Zgłoś
Avatar
quark 2013-11-21, 22:24 69
Zgłoś
Avatar
Websterthe1 2013-11-21, 22:49
Też miałem ciekawą akcje na lekcji historii. Dziewczyna miała wade wymowy, nauczycielka pyta aby wymienic jednego z zaborców, postaram sie to przedstawić w formie dialogu
Dziewczyna - chodzi o Ausie.
Nauczycielka-nie, zła odpowiedz to Rosja
Dz -nie, nie Ausia
N -przecież mówie wyraźnie Rosja
Dz -ale Ausia.

Wszyscy juz ze śmiechu turlają sie po lawkach

N - Co ty sobie wyobrażasz dziewucho, jak śmiesz podwarzac mój autorytet

Zapieniła sie konkretnie, potem jedna z jej kolezanek zaczeła wszystko wyjasniac, beka w c🤬j bo trzeba dodac ze to byla nauczycielka starej daty.

podpis użytkownika

Nożem zwierza! Ciach po gardle! Tryska krew!
Zgłoś
Avatar
S................s 2013-11-21, 23:53 1
Nauczyciel z powołania, ot co.
Zgłoś
Avatar
m................u 2013-11-22, 1:57
poprawiłeś mi humor
Zgłoś
Avatar
Lopez 2013-11-22, 2:30 19
piwko za ultra małe "n" przy k🤬siarzach.
Zgłoś
Avatar
nowynick 2013-11-22, 10:04 27
W skrócie:

"W szkole średniej wywiązał się taki oto dialog:

- Panie profesorze, przyjechał do mnie niemiec.
- Mam nadzieję że nie czołgiem."

na c🤬j cała reszta? Do matury się uczysz, że minimum 4 podaniowego?
Zgłoś
Avatar
F................_ 2013-11-22, 10:31 33
@up

Bo niektórzy mają czasem w życiu do powiedzenia więcej niż 'k🤬a' i 'ale się naj🤬em'.
Zgłoś
Avatar
lisus 2013-11-22, 10:37 5
Dlaczego o zwykłym magistrze piszesz profesor?
Zgłoś
Avatar
mietek_zul 2013-11-22, 10:40
jak bedzie panowala moda na samobojstwa albo kastracje to dam znac wszystkim tym ktorzy dodaja takie info w tematach. :s
Zgłoś
Avatar
Ruli 2013-11-22, 10:45 1
@lisus tak jak o bartoszewskim się mówi profesor ha ha ha
Zgłoś
Avatar
F................r 2013-11-22, 10:50 1
Ej wygląda jakbyś opisał mojego profesora od historii Jestem z Tarnowa
Zgłoś
Avatar
Sets 2013-11-22, 11:20
wow...czytałem całą historię wstępną do... 2 linijek rozmowy składających się z około 10 słów... chyba ten historyk odcisnął na Tobie swoje piętno, skoro nie dałeś rady spisać tego krócej...
Zgłoś
Avatar
koolowsky 2013-11-22, 11:34
słabiutkie... ajuż tyle piw?
Zgłoś
Avatar
P................7 2013-11-22, 11:36
Uczył was w liceum profesor?
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie