Ja-ah-qu-ub-el napisał/a:
Naprawdę potrzebujesz takiego bodźca by mieć poczucie własnej wartości? ja jestem już dumny z naszej historii i będę jeszcze bardziej dumny jak niemcy będą się jarać, że jakiś polak powiedział dobrze o jakimś ich rodaku, a nie odwrotnie, czyli tak jak napisałeś, bo niestety potwierdziłeś tylko polskie zakompleksienie i brak dumy narodowej, jaranie się tym, że ktoś nas pochwalił i robienie wszystkiego tak by przypodobać się zachodowi czy to na szczeblu obywateli czy to na szczeblu polityki zagranicznej
Głuptasku, przecież powierzają nam ważne funkcje dla swojej kultury (vide: biennale), więc chyba im zależy na naszej opinii.
Elity już liczą się z Polakami i edukują całość społeczeństwa. (Np. w Dreźnie w niezwykle efektownym Muzeum Wojska Niemieckiego początek ekspozycji to jest atak na Polskę i polskie ofiary. Od tego zaczyna się opowieść o chwale oręża niemieckiego: od bombardowanie niewinnych polskich kobiet i dzieci.)
Elity liczą się i edukują. Ostatnio prezydent Niemiec Gauck powiedział, że Polacy pracują lepiej od Niemców. Prości Niemcy albo się zdziwili albo protestowali, że przecież Siemens, Bosch, Mercedes, Porsche (Porshe?), a polskiej światowej marki nie ma.
No to mi powiedz, kolego, co sprawi, że prosty Niemiec uzna, że liczyć się ze zdaniem prostego Polaka. Polska marka czy polska husaria? Polska innowacja w sztuce i nauce - za pieniądze z Unii? Czy polscy kibole dumni z tego, że są sobą i nikt im tutaj nie będzie mówił?
Jak chcesz podnieść pozycję Polski w świecie i sprawić byśmy byli dumnym narodem pośród innych, a nie dostarczycielem sprzątaczek i kurew.
Ach i przed 9.00 w I programie niemieckiego radia publicznego jest zawsze przegląd prasy światowej. Zgadnij, opinii z jakieogo kraju nigdy nie brakuje?
Zazwyczaj cytują "Rzepę" albo "Wyborczą". Najczęściej obie.
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:16
