

betonowy_asfalt napisał/a:
No zap🤬la normalnie z 50km/h...
powiem szczerze w korku miedzy samochodami te 50 km/h to calkiem sporo
sobol1992 napisał/a:
Istnieje takie prawo gdziekolwiek, że można się wp🤬lać pomiędzy 2 pasy jezdni? czy to rowerem czy hulajnoga czy motorem? raczej wątpię, następnym razem będzie czekał grzecznie w korku jak z intensywnej wróci
![]()
Gdzie Ty tam masz pasy jezdni? Nie ma podwójnej linii ciągłej, a więc miał prawo wyprzedzać, a jak samochody stoją wymijać je.
Hmmm a to że kierowca motocykla wyprzedzał na 3-go nie ma nic do rzeczy?? kawałek czasu już jeżdżę (fakt "puszką") ale z tego co wiem wyprzedzanie na 3go jest zabronione w obydwu przypadkach.
Morxas napisał/a:
Hmmm a to że kierowca motocykla wyprzedzał na 3-go nie ma nic do rzeczy?? kawałek czasu już jeżdżę (fakt "puszką") ale z tego co wiem wyprzedzanie na 3go jest zabronione w obydwu przypadkach.
Wyprzedzanie na trzeciego nie jest zbyt mądre, ale nie jest chyba niezgodne z przepisami - można za to otrzymać mandat z paragrafu mówiącym o spowodowaniu zagrożenia w ruchu. Jest to moim zdaniem szczególny brak jakiegokolwiek szacunku dla innych kierujących, ale przede wszystkim w przypadku samochodu, bo samochód w takiej sytuacji z reguły spycha samochód nadjeżdżający z przeciwnej strony. W przypadku tego motocyklisty po pierwsze jeśli te samochody stały to on ich nie wyprzedzał, a wymijał i miał do tego prawo, a jeśli jechały to można założyć, że wyprzedzał je w obrębie jednego pasa ruchu do czego de facto również miał prawo - inną sprawą jest to, czy to było rozsądne. Ja akurat bym nie pojechał jak on, ale ja to ja...
Właśnie też zacząłem się zastanawiać i zajrzałem do kodeksu drogowego:
"
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
"
to właściwie jedyne co można podciągnąć pod zakaz wyprzedzania na 3go bo jak zmuszasz kogoś do ucieczki na podobcze albo zmiany kierunku ruchu (czyli choćby zjechania, wiadomo że nikt nie pójdzie na czołówę tylko dlatego że "jest w prawie") to jest to jakieś utrudnienie. w sytuacji tego filmiku, diabli wiedzą jak to oceniać...
Zresztą, jak wprowadzą tą nowelizację co do możliwości jazdy motocyklami do 125cm3 na prawku b to może sam się przekonam czy jadąc na motocyklu aż tak korci żeby absolutnie i koniecznie być przed samochodami
"
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
"
to właściwie jedyne co można podciągnąć pod zakaz wyprzedzania na 3go bo jak zmuszasz kogoś do ucieczki na podobcze albo zmiany kierunku ruchu (czyli choćby zjechania, wiadomo że nikt nie pójdzie na czołówę tylko dlatego że "jest w prawie") to jest to jakieś utrudnienie. w sytuacji tego filmiku, diabli wiedzą jak to oceniać...
Zresztą, jak wprowadzą tą nowelizację co do możliwości jazdy motocyklami do 125cm3 na prawku b to może sam się przekonam czy jadąc na motocyklu aż tak korci żeby absolutnie i koniecznie być przed samochodami

wybyc to skorwysynstwoo na 2 kolachh niedoscc ze srodkiemm zapiedalajaa jesczee potrafjaa swiatlamii mrygacc bo ktoss swoim pasemm zapieprdalaaa atakaa medaaa ci mrygaa zebyy jesczee mu zjechacc do rowu
Morxas napisał/a:
Właśnie też zacząłem się zastanawiać i zajrzałem do kodeksu drogowego:
(...)
Chwali się, że tak zrobiłeś
