Z zapisu rozmowy jasno wynika, że wina leży po stronie kobiety...
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:11
Wystarczyło napisać, że w zdarzeniu uczestniczy kobieta, a wiedzielibyśmy kto winny
tą karetką chyba hel wieźli skoro przy tak małej kolizji go położyło. samochód którym rzekomo jechała kobieta nie osiągnął też wielkiej prędkości. tak jestem expertem
SundayGrill napisał/a:
Z zapisu rozmowy jasno wynika, że wina leży po stronie kobiety...
Nie dyskryminując nikogo: Tak to wina kobiety.
Jeżeli chodzi o wypadki samochodowe, to wina zawsze leży po stronie kobiety
Przecież zielone miała to jedzie.
Przypomniała mi się historia z maszynistą i babą, która miała go po lewej stronie, więc on to niby miał jej ustąpić:
sadol.pl/z-pamietnika-maszynisty-vt160762.htm
Przypomniała mi się historia z maszynistą i babą, która miała go po lewej stronie, więc on to niby miał jej ustąpić:
sadol.pl/z-pamietnika-maszynisty-vt160762.htm
ostatnio jechałem pierwszy raz autobusem, którego prowadziła kobieta, bałem się o swoje życie...
Nie ma nic dla mnie gorszego, niż wypadek karetki, który można było uniknąć. Nawet palący się żywcem lampart mnie nie rusza jak to.
Colossus:
Jeżeli chodzi o wypadki samochodowe, to wina zawsze leży po stronie kobiety
nawet jeśli oboje kierujący to mężczyźni.
Jeżeli chodzi o wypadki samochodowe, to wina zawsze leży po stronie kobiety
nawet jeśli oboje kierujący to mężczyźni.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie