Słyszycie muzułmanie?! Macie się zastosować do zaleceń! Tak mówi prawo.
podpis użytkownika
"Oto i on. Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokrecony, by życ i zbyt rzadki, by umrzeć." - Hunter S. Thompson
Konto usunięte
2017-06-07, 8:49
UNESCO? To może chodzi o zakaz noszenia broni-antyków?
Konto usunięte
2017-06-07, 9:00
@up'y
Uzupełniam
"Od 1 do 13 lipca na terenie woj. małopolskiego oraz od 5 do 8 lipca we Wrocławiu będzie obowiązywał zakaz noszenia broni - zakłada projekt rozporządzenie szefa MSWiA. Ma to związek m.in. z sesją UNESCO w Krakowie oraz Forum Państw Trójmorza we Wrocławiu."
Sesja Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO - Kraków
Wrocław - Forum Państw Trójmorza (Polski, Chorwacji, Węgier, Litwy, Słoweni, Bułgarii, Czech, Rumunii, Słowacji, Austrii, Estonii i Łotwy) I tu hit... Na forum zaproszono Trumpa... nie przyjedzie, ale chwalić się można.
Krak, zgodnie z ustawą w tym czasie nie tylko nie możesz chodzić z legalnie nabytą bronią palną. W domu zostawcie także maczety, i katany (mimo, że mają pochwy) i lepiej coby Makłowicz na mieście nie gotował, bo za kuchenne noże też może oberwać.
Ok. Nie wolno nosić broni. Rozumiem.
Czy można zamiast noszenia ciągnąć po ziemi na sznurku?
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Konto usunięte
2017-06-07, 9:36
Velture napisał/a:
Ok. Nie wolno nosić broni. Rozumiem.
Czy można zamiast noszenia ciągnąć po ziemi na sznurku?
Nie no, też nie możesz, ale jak założysz kaburę na psa i pójdziesz z nim na smyczy jesteś teoretycznie bezpieczny... o ile pies szczepiony.
no żeby UNESCO wymagało pogw🤬cenia lokalnej tradycji noszenia maczety krakowskiej...
Konto usunięte
2017-06-07, 9:57
To tak jakby w Korei Północnej zakazali spożywania posiłku w miejscu publicznym.
no nie do końca, w Korei Północnej to trawnik możesz wp🤬lać nawet na centralnym placu Pyongyangu, a tutaj dochodzi do zakazania Krakusom noszenia ich tradycyjnych elementów strojów ludowych...noża, maczety czy siekierki do dresiku założyć nie będą mogli... i to k🤬a przez UNESCO!
"I żeby nikomu się nie zapomniało
Bardzo k🤬a śmieszne, bardzo."
Wbrew obiegowej opinii w polsce w ostatnich latach rejestruje się bardzo dużo prywatnej broni a zdobycie pozwolenia nie jest specjalnie skomplikowaną operacją. Czasowy zakaz noszenia broni to także rzecz dość często stosowana przy okazji dowolnych masowych imprez (pragnę nadmienić że zgodnie z obowiązującą ustawą o bronii i amunicji kategorycznie nie wolno nosić broni w miejscach w których organizowane są imprezy masowe).
W domyśle autor postu sugeruje że komunikat został opublikowany dla 3 osób w Polsce co jest bzdurą gdyż nawet pewnie sobie nie zdaje sprawy ile razy mijał na mieście kogoś z legalnym kałachem czy pistoletem bojowym. Co do tego jak "nosić" broń odsyłam do wspomnianej wyżej ustawy o bronii i amunicji gdzie można się dowiedzieć jaka jest różnica między noszeniem a przenoszeniem gdyż są to pojęcia prawne z którymi wiązą się różne obowiązki.
Pozdrawiam.
Krak
2017-06-07, 12:02
qdell napisał/a:
ile razy mijał na mieście kogoś z legalnym kałachem czy pistoletem bojowym.
No musiałem się sporo namijać, skoro jest mniej niż 5 na 100 osób a jest ok. 10 rodzajów tej broni a np. myśliwy trzyma w domy 3 sztuki.
W ogóle to cały czas mijam k🤬y, bo co 5 studentka daje za kasę a Kraków to miasto "akademickie"
Krak napisał/a:
No musiałem się sporo namijać, skoro jest mniej niż 5 na 100 osób a jest ok. 10 rodzajów tej broni a np. myśliwy trzyma w domy 3 sztuki.
W ogóle to cały czas mijam k🤬y, bo co 5 studentka daje za kasę a Kraków to miasto "akademickie"
Czyli na 38 milionów polaków zakładając że posiadacz broni ma średnio 3szt. oraz przypada 5szt na 100 mieszkańców wg. Twoich informacji to wg. prostej kalkulacji mamy w kraju jakieś 633333 odbiorców powyższej informacji. Mało? Czujesz się dotknięty informacją która nie jest kierowana do Ciebie?
Konto usunięte
2017-06-07, 16:41
Ludzie obudźcie się! Jeszcze trochę, a władze zakażą nam jeździć Maybachami!
Mając pozwolenie i licencje na broń sportową, możesz ją na legalu nosić przy dupie. Zrobienie pozwolenia i licencji to żadna sztuka. W Wawie wyjdzie ok 2000-2500zł i kilka miesięcy w klubie i na strzelnicy. Później tylko inwestycja w broń (od 900zł) i ammo (od ok 1.5zł/szt). Ammo możesz wyrabiać w domu i wyjdzie o połowę taniej.
PijaczekBarowy napisał/a:
Mając pozwolenie i licencje na broń sportową, możesz ją na legalu nosić przy dupie. Zrobienie pozwolenia i licencji to żadna sztuka. W Wawie wyjdzie ok 2000-2500zł i kilka miesięcy w klubie i na strzelnicy. Później tylko inwestycja w broń (od 900zł) i ammo (od ok 1.5zł/szt). Ammo możesz wyrabiać w domu i wyjdzie o połowę taniej.
To tak nawiązując do tego jakie władza rzuca kłody pod nogi obywatelowi to właśnie kolega mi się pochwalił że dostał pozwolenie na 5szt broni na początek. Ludzie wszędzie słyszę głosy znawców specjalistów o tym jak mało broni w Polsce na mieszkańca jest a ten sam znawca/specjalista nigdy pistoletu na oczy nie widział. Mamy bardzo liberalne prawo w w naszym kraju (dużo bardziej niż w niektórych stanach w US), w zasadzie mając czystą kartotekę, zdrowo pod sufitem oraz inteligencję na poziomie potrzebnej do ukończenia edukacji na poziomie podstawowym, pozwolenie na broń to w zasadzie formalność. Nosić można nawet z wprowadzonym nabojem w komorze gdyż ustawa od 2 lat tego nie zabrania.
Więc autorze tego wątku, do kogo pretensje że broni tak mało? Do władzy czy do tych co potrafią tylko siedzieć na dupie na sadolu by narzekać że nie podają na tacy?