Tak każą się witać kitajce w fabryce LG w Biskupicach Podgórnych
ludzie tam mają nawet szkolenia z oddawanie hołdu swoim skośnookim pracodawcom
jak coś to pierwszy post możecie się wyżyć hejtować ile wlezie
Spinacie się, nie bez powodu oni mają takie wyniki we wszystkim. Dyscyplina i jasno określona hierarchia u nas także by się przydała.
Konto usunięte
2013-09-25, 16:50
k🤬a za 10zł/h płaszczyć się kitajcom na własnym terenie. Do czego to doszło...
Konto usunięte
2013-09-25, 16:54
Burzcie się bardziej, ciekawe czyja to wina... tak btw. pracownicy nie zostali zapakowani do pociągów i siła przywiezieni do fabryki... sami chcieli tak pracować więc skośna fabryka skośne prawo, czego się k🤬a rzucacie ONRowskie pajace
Konto usunięte
2013-09-25, 16:56
Tragedia!! Ktoś wymaga od drugiego człowieka kultury! Nic tylko hejtować.
Przed wejściem na halę na pewno jest taki przekreślony aparacik. Mam nadzieję, że ten kto zrobił to zdjęcie i filmik zostanie wyj🤬y na zbity pysk za bezgraniczną głupotę i ignorancję.
P🤬licie. Tak samo jak twój przełożony mówi do ciebie po nazwisku, a od ciebie wymaga per 'pana', to tutaj sytuacja jest dokładnie taka sama. W krajach Azjatyckich ukłon to najnormalniejsza rzecz, taka jak u nas podanie sobie ręki czy zbicie graby.
A z pseudo nacjonalistów co najwyżej bekę można pocisnąć.
to jest kurfa czesc cwiczeń, na filmie łamią się jak strzelba wielokrotnie. nie przed szefem a do siebie gamonie lokalne
Konto usunięte
2013-09-25, 17:08
"ludzie tam mają nawet szkolenia z oddawanie hołdu swoim skośnookim pracodawcom" i to nie jest hołd tylko powitanie. Zamiast podania ręki się sobie kłaniają, ale to jednak coś trzeba wiedzieć... gdzieś ty się chował? W Radomiu?
Konto usunięte
2013-09-25, 17:22
adekniejadek89 napisał/a:
k🤬a za 10zł/h płaszczyć się kitajcom na własnym terenie. Do czego to doszło...
ja mam kolego 7,10 zł tak że nie p🤬l
farenc napisał/a:
coś Ci nie pasuje to tam nie pracuj. Firma jest "kitajska" nic dziwnego, że jak przyjeżdżają jacyś wasi przełożeni to będziecie ich witać zgodnie z ich kulturą...
a gdzie synu wiatru i kurzu a mianowicie tumanie jest napisane ze ja tam pracuje ???
Konto usunięte
2013-09-25, 17:28
ot taki nas los - europejski oboz pracy.jestesmu montownia dla zachodu, ale i dalekiego wschodu
K🤬a mac uchwycone w takim momencie... W wiekszych firmach gdzie sie nie ma kompletnie wyj🤬e na pracownikow to z ranca 15 minut wszyscy robia cwiczenia, nawet sprzataczki. Ma to na celu laczenie pracownikow i takie tam ogolne same plusy. W jeszcze wiekszych firmach to dla pracownikow i ich rodzin buduja wlasne koscioly i swietlice.
Konto usunięte
2013-09-25, 17:38
ja p🤬le ale oni maja taka kulture witania sie, my podajemy sobie grabe a oni robia uklon, wielkie mi k🤬a halo a najlepsze w tym jest to ze ci przelozeni takie same uklony robia w kierunku pracownikow
Konto usunięte
2013-09-25, 17:48
opusative napisał/a:
ja mam kolego 7,10 zł tak że nie p🤬l
I jesteś z tego stanu rzeczy zadowolony?
Konto usunięte
2013-09-25, 17:50
Sam pracuje w kitajskiej firmie. Jak przyjeżdża Toyoda, to może nie musimy się kłaniać po pas. Ale też jest kilka restrykcyjnych zasad dotyczących ich i naszej kultury. Np. do każdego z Japończyka z którym pracujemy, musimy zwracać się imieniem+san. Nie można rzuć gumy etc, etc.
Konto usunięte
2013-09-25, 17:51
szer.Lucjan napisał/a:
Burzcie się bardziej, ciekawe czyja to wina... tak btw. pracownicy nie zostali zapakowani do pociągów i siła przywiezieni do fabryki... sami chcieli tak pracować więc skośna fabryka skośne prawo, czego się k🤬a rzucacie ONRowskie pajace
A co, mają zdychać z głodu? Może byś się dowiedział dlaczego ludzie muszą zapieprzać za takie grosze i dawać się poniżać? To ja ci powiem: kiedyś Polska miała przemysł. Ale przemysł zlikwidowano, bo Polska z kraju industrialnego miała stać się krajem usług. A ludzie potracili pracę, ponadto się okazało, że tyle usług nie potrzeba by w Polsce było małe bezrobocie. No to ściągnięto chińczyków i koreańczyków, żeby postawili swoje fabryki, przy okazji nie płacąc podatków (jaki ten nasz rząd chojny). To system wpływa na pojedyncze jednostki, a nie odwrotnie.
I nie jestem żadnym ONRowcem, wypraszam sobie.