

K🤬a wata cukrowa to już lekka przesada. Co to k🤬a dożynki na wyp🤬dowiu ?
Swą drogą. C🤬j że cyganie itp. Za jedną rzecz mam do nich szacunek:
dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/romowie-swietuja-dzien-wszystkich-swiet...
Szczerze ? Szczytem spełnienia byłoby gdyby ktoś walnął flaszkę nad moim grobem i nieco wylał mi na grób z nadzieją że co nieco tam na górze czy na dole czy c🤬j wie gdzie wypije.
C🤬j z tym że złodzieje, brudasy. Szczerze wyj🤬e w to i w nich. Ale szacunek za to że mają tradycje i w taki sposób podchodzą do tego święta. A nie k🤬a wp🤬lają watę cukrową ...
Swą drogą. C🤬j że cyganie itp. Za jedną rzecz mam do nich szacunek:
dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/romowie-swietuja-dzien-wszystkich-swiet...
Szczerze ? Szczytem spełnienia byłoby gdyby ktoś walnął flaszkę nad moim grobem i nieco wylał mi na grób z nadzieją że co nieco tam na górze czy na dole czy c🤬j wie gdzie wypije.
C🤬j z tym że złodzieje, brudasy. Szczerze wyj🤬e w to i w nich. Ale szacunek za to że mają tradycje i w taki sposób podchodzą do tego święta. A nie k🤬a wp🤬lają watę cukrową ...


Ja jadę na groby przeszło 1000 km,rodziny tu już nie mam, więc jak najbardziej popieram handel ciepłym żarciem. Najlepiej to usiąść i płakać, że taka komercjalizacja, c🤬j ci w dupę.
Sprzedaję kwiaty na Wolskim(gdyby w 1:15 się odwrócił to bym był
) od kilku lat i powiem szczerze, że te gastronomie w porównaniu do sprzedawania kwiatów to coś niesamowitego. Za niewielki kawałek karkówki z grilla chcą j🤬e 35zł! Co najlepsze ludzie to kupują, a gdy trzeba kupić kwiatka i przychodzi zapłacić 20zł za naprawdę ładnego(duży, pełny, no po prostu k🤬a udany) to zaczyna się p🤬lenie "a co tak drogo?" "za 15 wezmę" "a tam za 15 mają i c🤬ja w dupę dodają". No k🤬a jego mać, przychodzą na groby czy na festyn. Czy to takie straszne dorzucić te głupie 5-10 złotych za coś co jest tego warte? Moi drodzy sadole, jeśli w przyszłym roku pojedziecie na cmentarz i nie kupujecie więcej niż dwa to nie targujcie się(chyba, że wieczorem przyjdziecie), bo w tego jednego kwiatka było włożone w c🤬j roboty.
Z takich moich rad to jak przyjedziecie 1 listopada wieczorem(17-18) to kupicie kwiaty dużo taniej. Do tego będziecie mieli piękny widok na te wszystkie znicze świecące w ciemności(zajebiście to wygląda) no i mniej ludzi będzie.

Z takich moich rad to jak przyjedziecie 1 listopada wieczorem(17-18) to kupicie kwiaty dużo taniej. Do tego będziecie mieli piękny widok na te wszystkie znicze świecące w ciemności(zajebiście to wygląda) no i mniej ludzi będzie.
1 listopad to jest Wszystkich Świętych. Więc pierwszego powinno się cieszyć, że ludzie odeszli w lepsze miejsce niż tutaj na Ziemi.
2 listopad to Dzień Zadusznych i w sumie to moim zdaniem w ten dzień się powinno opłakiwać jeśli już.
2 listopad to Dzień Zadusznych i w sumie to moim zdaniem w ten dzień się powinno opłakiwać jeśli już.
podpis użytkownika
Facet z brodą dwie korzyści, p🤬dę liże dupe czyści
To, że przy cmentarzu są stragany z żarciem i zabawkami mi nie przeszkadza - jak ktoś się czuje tym oburzony to nie korzysta, namawia innych żeby nie korzystali, a tym samym sprawia, że taki interes staje się mniej opłacalny.
Wku*wia mnie natomiast to, co się dzieje na samym cmentarzu. Człowiek chce posiedzieć przy grobie, powspominać, podumać, a tu obok babcie i ciotki drą te japy, umawiają się na obiadki, obgadują sąsiadów, kto z kim się zszedł, kto się rozstał, kto na kocią łapę, a to przesuń znicz bo nie widać, a Tusk tamto, Smoleńsk to. Z pięknego święta zrobiła się normalna komercja, zapalić znicz, pogadać z rodzinką i znajomymi, iść się nażreć i opić. A potem ci sami ludzie w sondażach mówią, że są katolikami i nabijają statystkę czarnym okupantom. No ku*wa!
Nie jestem katolem, ale cmentarz to wyjątkowe miejsce. Jak będę miał własną rodzinę to będziemy jeździli parę dni przed, albo po 1 listopada, żeby dzieci nie gorszyć widokiem tej gawiedzi.
Wku*wia mnie natomiast to, co się dzieje na samym cmentarzu. Człowiek chce posiedzieć przy grobie, powspominać, podumać, a tu obok babcie i ciotki drą te japy, umawiają się na obiadki, obgadują sąsiadów, kto z kim się zszedł, kto się rozstał, kto na kocią łapę, a to przesuń znicz bo nie widać, a Tusk tamto, Smoleńsk to. Z pięknego święta zrobiła się normalna komercja, zapalić znicz, pogadać z rodzinką i znajomymi, iść się nażreć i opić. A potem ci sami ludzie w sondażach mówią, że są katolikami i nabijają statystkę czarnym okupantom. No ku*wa!

to co, ludzie mają się unosić w powietrzu bo święto i chodzić k🤬a nie wolno?
Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.
podpis użytkownika
Naj🤬 tysiąc postów i na emeryturę.Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.

wszystko to h.... ,na pasterniku w krakowie baloniki z helem sprzedawali 1 listopada
Autor nagrał parę straganów pod cmentarzem i walnął radosną muzyczkę - cóż za "propaganda"
. Od kilku lat na kilka dni przed 31 października widzę ten sam zj🤬y mem, o świętowaniu Halloween i zapominaniu o Święcie Zmarłych. Jakoś do tej pory nie miałem styczności z tym pierwszym, a pierwszego listopada cmentarze są wręcz zaj🤬e od ludzi - rok w rok, nawet w mojej małej miejscowości, z której pochodzę. Hipsterskie p🤬lenie, nic więcej.
"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"

podpis użytkownika

"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"
Jest popyt, są stragany, odwieczna zasada wolnego rynku.
Ktoś tu pisał o cenie kwiatów i karkówki
Kwiatów nie zjesz, pozdrawiam.
Ktoś tu pisał o cenie kwiatów i karkówki

Pół biedy z żarciem, ale np. w Krakowie przed Cmentarzem Podgórskim sprzedawano... baloniki z helem. To już przegięcie pały i to ostre. Jedyny pozytywny aspekt tego zjawiska to nietęga mina Terlackiego zbierającego do puszki na "kwestę smoleńską" gdy przemaszerował mu przed nosem dzieciak z balonem samolotu pasażerskiego.

Myślę, że tu chodzi o to że zamiast na groby chodzić to ludzie pracują...

Fragless napisał/a:
I słusznie. Owszem 1 Listopada to czas wspominania zmarłych, ale chyba nie zaszkodzi op🤬lić coś na ciepło szczególnie, że p🤬da jak na Syberii i trza skakać z cmentarza na cmentarz.
Nie, Zaduszki to czas wspominania zmarłych. Nie siej tutaj neożydowskiej propagandy.