

podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Myślicie, że ten ciapaty por z busa miał prawo jazdy?
Haha, zaiste ambitne założenie...

Potem zwyczajnie sobie pojechał.
Jakiś holender miał to zajście na rejestratorze i przekazał na psy. Nie wiem jak się to skończyło, bo mnie tylko raz przesłuchali, opatrzyli i szlus, nara.
podpis użytkownika
"Aby dowiedzieć się kto Tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno Ci krytykować"Voltaire


Jaki wyjatek od reguly? Pedalarz widzi ze ciapaty dostawczak wjezdza mu na pas i powinna mu sie zapalic czerwona lampka...co robi pedalarz? Pedaluje jeszcze szybciej zamiast chamowac w obliczu poderrzanej sytuacji.....Dla mnie to potwierdzenie reguly.
To jak Ty w ogóle jeździsz dwukierunkową jezdnią?
Przecież każdy jadący z przeciwka może zjechać na Twój pas ruchu i spowodować czołówkę!
A, no chyba, że Ciebie jeszcze rodzice wożą rowerem w wozidełku, to nie musisz się o takie rzeczy martwić
Kiedyś w Eindhoven tak mnie jebnął typ fiestą na przejeździe rowerowym. Skończyło się dla mnie na potłuczeniach i rozj🤬ych małych zakupach. Ten jeszcze wylazł z auta i na mnie wydarł ryja...zgadniecie jego pochodzenie etniczne?
Potem zwyczajnie sobie pojechał.
Jakiś holender miał to zajście na rejestratorze i przekazał na psy. Nie wiem jak się to skończyło, bo mnie tylko raz przesłuchali, opatrzyli i szlus, nara.
Mieszkałem chwilę w Veeneendaal (nie wiem czy dobrze napisałem bo Holendrzy są jebnięci w pisowni) i wiem tylko tyle że pedalarze są tam królami, zaraz po nich inne jednoślady, potem auta a pieszy jest szczurem i musi walczyć o życie nawet na "chodniku" bo tam pierwszeństwo mają rowery xD
Wiem że za potrącenie rowerzysty można się doigrać grubo. Mnie rowerzysta p🤬lnął na "chodniku", zaraz jak wychodziłem ze sklepu. Nic mi się nie stało ale Polska krew zawrzała i wstałem dosyć bojowo, ale zleciało się kilku Holendrów i zaczęli mnie żwawo op🤬lać i Polak ze sklepu mi wyjaśnił żebym lepiej nic nie gadał i sobie poszedł bo jak pedalarz zadzwoni na pały to mogę mieć kłopoty xD
"Medżik" xD
[ Dodano: 2024-09-22, 14:17 ]
PS. Piszę "chodniku" bo jeżeli ma kolor czerwony to jest jezdnia dla rowerów i trzeba im schodzić z drogi i nie przeszkadzać xD Całe k🤬a deptaki na "starówkach" są czerwone xDDDD
Jaki wyjatek od reguly? Pedalarz widzi ze ciapaty dostawczak wjezdza mu na pas i powinna mu sie zapalic czerwona lampka...co robi pedalarz? Pedaluje jeszcze szybciej zamiast chamowac w obliczu poderrzanej sytuacji.....Dla mnie to potwierdzenie reguly.
Weź ty chociaż raz w życiu z domu na rower wyjdź, bo ten sadistic zlansował ci mózg.