


podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.


ale jak wspominam jaki byłem poj🤬y
Byłem, taa jasne...

Ech k🤬a, za gnoja też parę razy wybiłem korki w domu. Piękne czasy, kiedy było się na tyle pop🤬lonym, że 230V i iskierki wydawały się zabawne. Teraz niby do porażeń jestem przyzwyczajony z racji zawodu, ale jak wspominam jaki byłem poj🤬y i beztroski przy pracy pod napięciem, to się dziwie że przeżyłem.
ja tam Ci wierzę, bo też zdarzało mi się chojraczyć
z czasem jednak przychodzi, to coś
To ty do teraz poj🤬y jesteś i beztroski jak "Teraz niby do porażeń jestem przyzwyczajony z racji zawodu".Ech k🤬a, za gnoja też parę razy wybiłem korki w domu. Piękne czasy, kiedy było się na tyle pop🤬lonym, że 230V i iskierki wydawały się zabawne. Teraz niby do porażeń jestem przyzwyczajony z racji zawodu, ale jak wspominam jaki byłem poj🤬y i beztroski przy pracy pod napięciem, to się dziwie że przeżyłem.
To ty się specjalnie tym prądem kopiesz czy ki h🤬j


-Potrzymaj kabel...
-Mam
-Podnieś lampę...
-Wyżej... Przytrzymaj...
JEB!!!!!
-K🤬a!!!! Jak trzymałeś?
-To nie moja wina!!! To ty!!!
-Idź włącz korki.
Tyle razy to słyszałem i cały czas bawi. Dlatego zawsze daję im montaż osprzętu elektrycznego.

To ty do teraz poj🤬y jesteś i beztroski jak "Teraz niby do porażeń jestem przyzwyczajony z racji zawodu".
To ty się specjalnie tym prądem kopiesz czy ki h🤬j?
![]()
Naprawdę można się do tego przyzwyczaić. Mnie kopnęło niezliczoną ilość razy i raz trzymało kilka sekund. Teraz przy kontakcie z prądem czuje tylko mocne, nieprzyjemne uszczypnięcie.
Rodzice chcieli, żebym był informatykiem.
Na komunię kupili mi komputer...
No k🤬a to było kilkadziesiąt lat temu, więc ten komputer był bardzo prymitywny.
Były plansze z wyrazami, i były dwa punkty, w wyrazie brakowało literki i była możliwość wyboru, czy np U, czy Ó.
I był taki p🤬lnik z lampką i dwoma bolcami. jak dobrze dotknąłeś to świeciło. Taki korepetytor ortograficzny

No i włożyłem do kontaktu... jak p🤬lnęło, cała wódka się wylała, bo wszyscy rzucili się na pomoc.
Spawaczem nie zostałem, ale z ortografii jestem niezły

Ech k🤬a, za gnoja też parę razy wybiłem korki w domu. Piękne czasy, kiedy było się na tyle pop🤬lonym, że 230V i iskierki wydawały się zabawne. Teraz niby do porażeń jestem przyzwyczajony z racji zawodu, ale jak wspominam jaki byłem poj🤬y i beztroski przy pracy pod napięciem, to się dziwie że przeżyłem.
Pracujesz w zawodzie i na bezpieczniki mówisz "korki"

Ech k🤬a, za gnoja też parę razy wybiłem korki w domu. Piękne czasy, kiedy było się na tyle pop🤬lonym, że 230V i iskierki wydawały się zabawne. Teraz niby do porażeń jestem przyzwyczajony z racji zawodu, ale jak wspominam jaki byłem poj🤬y i beztroski przy pracy pod napięciem, to się dziwie że przeżyłem.
za dzieciaka miales 220V

podpis użytkownika
"Czlowiek ma sie rozwijac a nie byc hamowany przez obiekt ktory ma co innego miedzy nogami niz on"