Jaka jest różnica między drganiami harmonicznymi a sinusoidalnymi?
Wykres:
Przykłady:
Przykład drgań sinusoidalnych:
drgania harmoniczne
złożony proces drgań, na który złożyły się oba typy ruchów: sinusoidalny i harmoniczny
Źródło:Joefuckin'Monster Reszka.
Jak nie lubicie cycków to do kosza
Masz farta, już myślałem, że kolejny nudny temat
Konto usunięte
2014-02-02, 19:20
Powiedz NIE onanizatorom na sadisticu
Vof
2014-02-02, 19:27
Na takie lekcje/wykłady to każdy by chodził
podpis użytkownika
O sobie leniwy,czasem arogancki chociaż bywam uprzejmy i pomocny.Interesuje się historią i fantasy.
Konto usunięte
2014-02-02, 19:27
Fajną masz nauczycielkę z fizyki
Jak to nie lubimy ? Każdy je przecież kocha!!
Konto usunięte
2014-02-02, 19:33
Zasadnicze pytanie... Jak można nie lubić cycków?
@up No właśnie nie wiem
i cytując użytkownika jaro_gryf_666 z ww. portalu 'Drgania harmoniczne to drgania opisane funkcją sinusoidalną...
Ktoś chciał coś przekazać, a wyszedł bełkot gimnazjalisty, który zasłyszał gdzieś trudne terminy i postanowił ich użyć...'
Konto usunięte
2014-02-02, 19:48
cycki, cycki, cycki kocham cycki:)
No właśnie, wzór też nie do końca poprawny, a drgania harmoniczne są opisane funkcją sinus lub cosinus. Tak wygląda moja nauka na jutrzejszy egzamin z fizyki.
"Każdy ruch powtarzający się w regularnych odstępach czasu nazywany jest ruchem okresowym. Jeżeli ruch ten opisywany jest sinusoidalną funkcją czasu to jest to ruch harmoniczny."
Ruch harmoniczny punktu
Ruch harmoniczny ciała na sprężynie
Wrzuć same cycki, a nie dodajesz do tego opis nieprawdziwy i bzdury wp🤬lasz z jakiegoś c🤬jowego portalu. Drgania harmoniczne to drgania sinusoidalne, bo opisujesz je funkcją sinus.
Momochi napisał/a:
Jak nie lubicie cycków to do kosza
To nas podszedłeś...
Konto usunięte
2014-02-02, 19:58
nie wiem czemu humaniści biorą się za pisanie czegoś, gdzie jest choć troszeczkę prostej fizyki.
tak samo nie wiem czemu jakiś sk🤬iały "magister" historii się bierze za nieudolne rządzenie, a nieudolny "magister" historii analfabeta też to robi. eh
