konto usunięte
2012-10-17, 21:53
Komuna zwalczała go aż tak mocno, że najlepsze swoje lata na estradzie miał za komuny.
konto usunięte
2012-10-17, 21:57
''better dead than red '' !
konto usunięte
2012-10-17, 22:10
Odwagi? Chyba żart. Tak mogą myśleć ci,których wtedy na świecie nie było,ani nawet w planach, a znają to jedynie z propagandy IPNu i opowieści różnych Wildsztajnów, Pospieszalskich i Ziemniakiewiczów. Pietrzak był pieszczochem komuny, to wtedy miał największe prosperity, a na widowni niejednokrotnie zasiadali członkowie najwyższych władz, jak premier Cyrankiewicz, i śmiali się w kułak z jego dowcipów. Po upadku komuny Pietrzak ledwo wiąże koniec z końcem, zresztą, jak się okazało, gdy kandydował na urząd prezydenta, największy polski kabareciarz to ponury facet, całkowicie pozbawiony poczucia humoru i dystansu do własnej osoby.
Różnica między tamtymi czasami, a dzisiejszymi jest taka, że kiedyś przed występem niosło się teksty do cenzora i ten wykreślał to, co mu się nie podobało. Nikt więc niczym nie ryzykował. Dziś nie ma podobno cenzury, ale za nieprawomyślny tekst nie po linii można np. wylecieć z pracy, tak jak dwójka prezenterów radiowych, którzy odważyli się wyemitować w radiu piosenkę "ZCHN sie zbliża", albo zostać ukaranym naganą i pozbawieniem premii jak red. Wiadomości Piotr Sławiński za nazwanie Karola Wojtyły przywódcą rzymskich katolików i liderem Państwa Watykańskiego (czy jest coś obraźliwego w tym określeniu?). Można też zostać ukaranym jako stacja półmilionową karą za żarty z Radia Maryja, jak Polsat za program Wojewódzkiego ze Szczuką, albo być ciąganym po sądach jak Jerzy Urban za nazwanie papieża "Breżniewem Watykanu", albo Doda za swoje publiczne przemyślenia na temat biblii, czy Nergal za obrazę uczuć religijnych, czy wreszcie Dorota Nieznalska za swoją artystyczną wizję krzyża. Przykłady można mnożyć w nieskończoność. Myślę,że za "wolnej i najjaśniejszej" trzeba mieć dużo więcej odwagi by mówić rzeczy niewygodne i niepopularne, zwłaszcza dla Kościoła i religijnych oszołomów,którzy dziś rządzą Polską. (Vide ostatnie głosowanie w sprawie zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej).
w tym roku napisałem maturę i mogę coś powiedzieć o systemie edukacji - na lekcjach historii powinno się pokazywać właśnie takie pieśni jak "Żeby Polska" i "Mury" Kaczmarskiego. Nauczyciel mógłby wytłumaczyć konteksty historyczne i zaciekawić trudną Polską historią. Powiedzmy sobie szczerze dla 80 procent ludzi historia jest nudna. Właśnie dlatego szkoła powinna zaciekawiać i pobudzać do zdobywania nowych ciekawych faktów i ich interpretowania a nie tak jak jest teraz. Co po datach przyczynach i skutkach, jeżeli młodzi ludzie nie znają i nie rozumieją swojej historii i swojego pochodzenia, nie znają swoich bohaterów i nie mają się jak czuć się dumni z bycia Polakiem!
up
Akurat ta piosenka w ogóle mnie nie napawa dumą. Ta piosenka to chyba jakiś spin off tej wspaniałej piosenki śpiewanej przez Gołasa "W Polskę idziemy", kiedy sobie wszyscy pijaczkowie, czkając, pokazują blizny i szramy. Dumny to ja mogę być z Kopernika, Sobieskiego, Marii Curie albo Wolszczana.
Szacunek mój stracił w momencie kiedy zaczął wylizywać dupsko pisowi. Teraz to największy bard Kaczora i reszty oszołomów.
konto usunięte
2012-10-17, 23:43
Etatowy bard Partii. Mial mocne plecy w PZPR i jak juz ktos wspomnial, nawet wysocy dygnitarze przybywali na jego wystepy. Teraz odgrzewa starocie na ktore "komuna" dawala mu przyzwolenie, smieja sie z tego glownie pisuary. Siedzi teraz jako maly przegrany podlizujac sie kaczej strefie
konto usunięte
2012-10-18, 0:22
Każdy kto występował przeciwko komunie miał więcej odwagi niż wielbiony na bohatera ludzkości austryjacki skoczek
konto usunięte
2012-10-18, 0:45
@Powstań co to za kawałek i artysta?