 
                         
                        Ale jak się zaczyna od spojlerów, dyfuzorów, nakładek na progi, maksymalnej gleby a pod maską wściekłe 80KM, do tego w środku wypasione radio Alpine z 40-stoma głośnikami i tubą jak zbiornik od Kamaza, to choćby nie wiem jak pięknie by to wyszlo to jest to wieśniactwo
 Koleś będzie cierpiał z każdym przejechanym kilometrem i będzie ryzykował uraz kręgosłupa na dziurach, żeby tylko ktoś pomyślał, że ma superszybkie, supermocne, super fajne auto i przez to on też na pewno jest supermocny, i superszybki, i superfajny.
  Koleś będzie cierpiał z każdym przejechanym kilometrem i będzie ryzykował uraz kręgosłupa na dziurach, żeby tylko ktoś pomyślał, że ma superszybkie, supermocne, super fajne auto i przez to on też na pewno jest supermocny, i superszybki, i superfajny. A co jeden to mądrzejszy od drugiego. Cóż taki urok polaczków.
  A co jeden to mądrzejszy od drugiego. Cóż taki urok polaczków.A teraz hejtować.
(a co do samych golfów to tylko 2 i 3 jest wieśniacka - 3 najbardziej)
Każdy golf jest wieśniacki...
Każdy golf jest wieśniacki...
Sam nienawidzę VW ale jeżeli chodzi o golfa 1 i 2 to pokłon dla producentów bo te auta wyszły im bardzo dobrze, ale z niemców to tylko mercedesy, audi i seaciory ewentualnie jakieś tam inne :p
Nie chodzi mi o kraj pochodzenia wideł.
Japoński tuning jest przynajmniej śmieszny a to ładne,wygodne,praktyczne ani śmieszne nie jest. Poczytaj sobie w jakim celu obniża się auta (sportowe) i jakie są wady jazdy takim autem po naszych drogach to może zrozumiesz dlaczego.
Jaki wieśniacki tuning? Zwyczajna hydrauliczna gleba, w prawie nietkniętym wizualnie Golfie R32 czwartej generacji... Jeden z fajniejszych jakie widziałem (koleś przegiął jedynie z głębokim rantem z tyłu - R32 prezentuje się najlepiej na 4 identycznych felgach).
A jedynej zmiany wizualnej - tj. doboru felg - my marudne Polaczki, możemy jedynie pozazdrościć. Po primo - BBS'y to nie jest tania, szpetna chińszczyzna. Po secondo - profil opony świadczy o tym, że drogi tam mają o niebo lepsze niż u nas...
PS: Jeżeli autor tematu, myśli że właściciel auta tak jeździ na co dzień, to znaczy, że sam jest wieśniakiem
 Po to stosuje się właśnie zawieszenie hydrauliczne, żeby to na postoju świetnie wyglądało, a w trasie (po  dodaniu 30-50 mm prześwitu) nie przeszkadzało.
  Po to stosuje się właśnie zawieszenie hydrauliczne, żeby to na postoju świetnie wyglądało, a w trasie (po  dodaniu 30-50 mm prześwitu) nie przeszkadzało.PPS: I jeszcze raz powtórzę, bo niektóre tępaki pewno już zapomniały zanim zdążyły przeczytać tego posta, a do niektórych pewnie w ogóle nie dotarło znaczenie słów "nietknięty wizualnie": NIEMAL TAK WYGLĄDA SERYJNY GOLF IV R32! Jedyna różnica to felgi i zawieszenie air (które do jazdy się podnosi!). Nie ma tu żadnych nieseryjnych poszerzeń, spojlerów, zderzaków, czy innych ch*jowin. Dotarło wreszcie do zakutych łbów niektórych 'znafffcuf'?
ale z niemców to tylko mercedesy, audi i seaciory ewentualnie jakieś tam inne :p
SEAT- Sociedad Española de Automóviles de Turismo
To ,że jest z koncernu VW to nie znaczy ,że jest niemiecki...
... i desingTo leci na niemieckich częściach to jednak jest niemiecki. Z Hiszpanii to może mieć co najwyżej znaczek seata.
 Jednak po tych autach, z zewnątrz nie widać, że to są golfy i polo z innymi karoseriami (z wyjątkiem Exeo - no cóż: VW potrzebował na szybko wprowadzić sedana kl.średniej, żeby podbudować wyniki finansowe seata, to wziął stare A4 i zmienił znaczek na kratce - chociaż i tak całkiem udanie zmienił ;] )
  Jednak po tych autach, z zewnątrz nie widać, że to są golfy i polo z innymi karoseriami (z wyjątkiem Exeo - no cóż: VW potrzebował na szybko wprowadzić sedana kl.średniej, żeby podbudować wyniki finansowe seata, to wziął stare A4 i zmienił znaczek na kratce - chociaż i tak całkiem udanie zmienił ;] )
                                                                    No to Ty jaraj się swoim seryjnym Seicento 0,9, albo Corsą 1,0, ale jak będę cię mijał, seryjnie wyglądającym Golfem R32, z nieseryjnymi podzespołami dającymi mu 500+ KM (popytaj wujka google o 'R32 HGP twin turbo'), to się i tak posrasz z zazdrości

rób łeb! Mam terenówke i ma w dupie wasze turbo hiper mega tunig pojazdy które są (ponoć) piękne/ładne ,robią hałas, mają lotki, neony i inne badziewie kture robi to że auto nie nadaje sie do jazdy . Może w twojej wiosce jest to wyznacznik statutu ale w moim mieście jest to buractwo pierwszego sortu . Idź paś kozy a nie wypowiadaj sie na forum!
Nie umiesz czytać, pisać (które dyslektyku) i się nie znasz na tuningu to nie odzywaj się buraku.
rób łeb! Mam terenówke i ma w dupie wasze turbo hiper mega tunig pojazdy które są (ponoć) piękne/ładne ,robią hałas, mają lotki, neony i inne badziewie kture robi to że auto nie nadaje sie do jazdy . Może w twojej wiosce jest to wyznacznik statutu ale w moim mieście jest to buractwo pierwszego sortu . Idź paś kozy a nie wypowiadaj sie na forum!
Sram na tjunink z plastiku, włókna szklanego i pseudo-chormu.
Pewnie Ci tego nikt nie powiedział, że w prawdziwym Tuningu, liczy się to co masz pod maską, a nie na karoserii i końcu tłumika? Oj biedaczysko - jakże mi Cię szkoda, że dowiadujesz się tego w tak brutalny sposób
 
 Wyjaśniam - R32 HGP z zewnątrz wygląda jakby dopiero opuścił fabrykę - nie różni się niemal niczym od wersji seryjnej. Jego prawdziwą naturę poznajesz dopiero gdy widzisz jak to jedzie.
Odezwał się 'znaffca', w temacie o którym nie ma zielonego pojęcia...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
 
 

 
                         
                         
                        