24
394
C🤬jowy pojazd do kurierki, LWB transit, za długi i mało zwrotny. Jeżdziłem takim tylko krótszym i w porównaniu ze sprinterkami jest tragedia przy manewrach. Co najmniej jeden skręt kierownicą więcej przy zawracaniu. Mówię wam, bez gwiazdy nie ma jazdy.
Opis Jestę kurierę wtf xD kto to pisał ? Chyba miało być jestem kurierem... no nie wiem może się mylę ?
psotny_fiutek napisał/a:
Z cyklu : znajdź 3 różnice
Oranguten z gifa zdaje się być świadomy gdzie i w jakim celu jeździ, nie wspominając o umiejętnościach.
JenkinsPerkins napisał/a:
jakie te p🤬lone cz🤬chy sa bezużyteczne , no ale przeglosowali pakiet migracyjny wiec niedlugo i u nas ten syf bedzie
W końcu kibole i młodzież wszechfaszystowska będzie mogła ich tłuc do woli
420710247365 napisał/a:
C🤬jowy pojazd do kurierki, LWB transit, za długi i mało zwrotny. Jeżdziłem takim tylko krótszym i w porównaniu ze sprinterkami jest tragedia przy manewrach. Co najmniej jeden skręt kierownicą więcej przy zawracaniu. Mówię wam, bez gwiazdy nie ma jazdy.
A ja oglądam po kilka tygodniowo busów po kurierce na zachodzie i te po amazonie wszystkie wyglądają jakten transit. 04.2023 data I rejestracji, zrobione w rok 90 tys km a samochód wygląda jak przeciętny 30-letni T-4 w Polsce dogorywający w budowlance.
psotny_fiutek napisał/a:
Z cyklu : znajdź 3 różnice
Znalazłem, ta na rowerku lepiej ogarnia, zapewne ma większe IQ i zna swojego ojca
Fx12 napisał/a:
A ja oglądam po kilka tygodniowo busów po kurierce na zachodzie i te po amazonie wszystkie wyglądają jakten transit. 04.2023 data I rejestracji, zrobione w rok 90 tys km a samochód wygląda jak przeciętny 30-letni T-4 w Polsce dogorywający w budowlance.
Bo firmy nie dbają o to kogo zatrudniają, byle tylko jak najmniej płacić kierowcy więc kierowcy też mają wyj🤬e i niszczą te pojazdy. Może ktoś wykalkulował że bardziej się opłaca zatrudniać dwudziestotoletnich Liroyów i Abduli, mieć ciągłą rotację personelu i maks co dwa lata wymieniać pojazd za 60k niż płacić kierowcom dychę-dwie dziennie więcej i mieć normalnych lojalnych ludzi umiających dbać o pojazd. A może nikt już w tych korporacjach nie umie liczyć? Nie wiem jak to działa, nie pracowałem w korpo w dziale finansowym. Może ktoś dysponuje wiedzą na ten temat i się wypowie.