

ale mnie to rusza! sam nie wiem dlaczego? cierpienie ludzi jest do zniesienia, a cierpienie zwierząt nie jest. DLACZEGO?!
jakby mnie ktoś po sk🤬ysyńsku zaprogramował żebym był takim oderwanym od rzeczywistości kiepem. KTO TO ZROBIŁ?
też tak macie?
jakby mnie ktoś po sk🤬ysyńsku zaprogramował żebym był takim oderwanym od rzeczywistości kiepem. KTO TO ZROBIŁ?
też tak macie?
Zamiast dać komuś tego psa to ma h🤬j na czym swoją frustrację za przegrane kacapskie życie rozładowywać, niech mu kiedyś h🤬ja odgryzie
Axikor napisał/a:
co za kacapskie ścierwo
Ścierwo nie ścierwo, pałą w łeb, do gara i na smalec kundla przetopić.
Nie wyzywaj psa od kacapów, to uwłacza jego godności.
Nawet pochwalam. Pan kacapienko uczy swojego burka aby nie srał pod domem jak jakieś bydle, tylko pod sąsiednim kurnikiem, jak kulturalny piesek. Nie dziwię się, że właściciel jest trochę sfrustrowany zachowaniem głupiego burka - dzień w dzień to samo, nic się pchlarz nie uczy. A niech tego psa, k🤬a mać na front wyślą i będzie spokój.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
samspadaj napisał/a:
ale mnie to rusza! sam nie wiem dlaczego? cierpienie ludzi jest do zniesienia, a cierpienie zwierząt nie jest. DLACZEGO?!
jakby mnie ktoś po sk🤬ysyńsku zaprogramował żebym był takim oderwanym od rzeczywistości kiepem. KTO TO ZROBIŁ?
też tak macie?
nie
Nawet psy wiedzą że kacapy są gorsze od gówna i dlatego go nie zagryzie bo by dostał sraczki przy czym kupa pieskom wchodzi jak batoniki bez mrugania i nic im nie jest następnie idą swoich właścicieli lizać po ryjach, mniejsza jak ktoś lubi to lubi. Wracając do tematu, kacapski brzmi jak rzyganie po chlaniu i dlatergo pies nie może pojąć co chodzi..